Boston Dynamics zaprezentowało światu nowego robota. Atlas ma być najdoskonalszym humanoidalnym projektem w historii, lecz na razie nie poznaliśmy zbyt wielu szczegółów. Opublikowano tylko krótki materiał wideo ukazujący wygląd maszyny oraz zakres jej ruchów.
Całość wygląda naprawdę zdumiewająco oraz zdecydowanie lepiej niż wcześniejsze przedsięwzięcia. Wiele wskazuje na to, że otrzymaliśmy właśnie rzut okiem na czekającą nas przyszłość. Podoba się Wam taka wizja, a może nieco przeraża?
Boston Dynamics prezentuje przebudowanego robota Atlas
Powszechność humanoidalnych robotów to nadal odległa przyszłość. Prowadzone eksperymenty są jednak na tyle interesujące, że warto poświęcić im dłuższą chwilę – kiedyś mogą bowiem zrewolucjonizować mnóstwo branż. Liderem na tym rynku bez wątpienia jest firma Boston Dynamics odpowiadająca za najbardziej rozpoznawalne produkty. Teraz doczekaliśmy się zapowiedzi kolejnego z nich. Lepiej usiądźcie wygodnie, bo czegoś takiego jeszcze nie widzieliście.
- Sprawdź także: Logitech wprowadza przycisk AI do swoich myszek
Na samym początku musimy jednak cofnąć się o kilka dni. Wtedy też opublikowano materiał dający znać, że poprzedni Atlas odchodzi na emeryturę. Słowa wypowiedziane na pożegnalnym filmie sugerowały dłuższą przerwę. Internauci spekulowali, iż dopiero za co najmniej kilka miesięcy przyjdzie nam zobaczyć wyczekiwany powiew świeżości. Czas najwidoczniej troszkę przyspieszył – na stosowną aktualizację musieliśmy poczekać zaledwie dwadzieścia cztery godziny.
Nowy klip stanowi zapowiedź w pełni elektrycznego robota. Boston Dynamics nie grzeszy skromnością i nazywa go „jedną z najbardziej zaawansowanych humanoidalnych maszyn w historii”. Cóż, obejrzenie nagrania pozwala zgodzić się z tym stwierdzeniem. Atlas w nowym wydaniu jest nie tylko silniejszy, ale i zwinniejszy. Poza tym „potrafi poruszać się w sposób wykraczający poza ludzkie możliwości”. Brzmi to wszystko naprawdę imponująco, ale i nieco przerażająco.
Chyba nikogo nie zdziwi to, że robot wykorzystuje sztuczną inteligencję oraz narzędzia uczenia maszynowego. Dzięki temu jest on w stanie kompleksowo dopasować się do niewyreżyserowanych sytuacji mających miejsce w prawdziwym świecie. Znacząco pomoże w tym również szereg czujników oraz nieograniczony wręcz zakres ruchów. Boston Dynamics twierdzi także, że powoli nadchodzi czas na komercjalizację tego typu projektów.
Atlas już wkrótce trafi do pierwszych partnerów. Jednym z nich będzie Hyundai zajmujący się budową rozwiązań automatyzujących proces produkcji samochodów. Możliwości zaprezentowanego robota mają więc stanowić idealne uzupełnienie planów korporacji. Szczegółów na razie nie znamy, lecz wkrótce ten stan rzeczy powinien ulec zmianie. Na przestrzeni najbliższych miesięcy i lat zobaczymy niemalże wszystko, co jest w stanie zrobić nowy robot.
- Przeczytaj również: Czy warto zainstalować antywirusa na smartfonie? Internauci mają wątpliwości
Jeśli więc interesuje Was przyszłość humanoidalnych robotów, to koniecznie obserwujcie dalsze losy elektrycznego Atlasa – istnieje bowiem ogromne prawdopodobieństwo, że odmieni on branżę.
Źródło: Boston Dynamics / Zdjęcie otwierające: Boston Dynamics