Baterie litowo-powietrzne to nowa nadzieja dla samochodów elektrycznych

Anna BorzęckaSkomentuj
Baterie litowo-powietrzne to nowa nadzieja dla samochodów elektrycznych
Naukowcy pracują obecnie nad wieloma rozwiązaniami, które mogłyby zastąpić tradycyjne baterie stosowane dziś w smartfonach, laptopach, samochodach elektrycznych i innych urządzeniach. Póki co wciąż czekamy jednak na przełom w tej dziedzinie. Jedną z najbardziej obiecujących koncepcji jest koncepcja baterii jonowo-powietrznej.

W nowej pracy opublikowanej w czasopiśmie Science opisano właśnie technologię stojącą za nowatorską wersją baterii litowo-powietrznej. Technologia ta może zapewnić znacznie większą gęstość energetyczną niż używane obecnie baterie litowo-jonowe.

Akumulatorowy przełom

Podobno bateria litowo-powietrzna może przetrwać ponad 1000 cykli ładowania i rozładowywania, tracąc jednocześnie zaledwie pięć procent swojej wydajności. Ale czym ta bateria się charakteryzuje?

Otóż, bateria litowo-powietrzna używa jako nośnik tlen z otoczenia. Energia jest w niej magazynowana za sprawą reakcji elektrochemicznej, na drodze której powstaje tlenek litu.

li-air-battery

Schemat działania baterii litowo-powietrznej. | Źródło: Wikimedia Commons/Na9324 [CC BY 3.0]

Badacze z Instytutu Technologicznego w Illinois opracowali niedawno ulepszoną baterię litowo-powietrzną, która może pozwolić wyjść tego typu bateriom poza laboratorium. Wykorzystuje ona stały elektrolit bazujący na kompozycie ceramiki i politlenku etylenu. Elektrolit ten jest bezpieczniejszy i wydajniejszy niż płynne elektrolity. Materiały ceramiczne i polimerowe stosowane jako elektrolity osobno mają swoje wady, ale w połączeniu gwarantują zarówno wysoką przewodność, jak i stabilność.

Co istotne, kompozytowy elektrolit pozwolił działać baterii w temperaturze pokojowej, co dotychczas w przypadku akumulatorów litowo-powietrznych nie miało miejsca. Jak poinformował Mohammad Asadi z Instytutu Technologicznego w Illinois, stały elektrolit „wnosi około 75 procent całkowitej gęstości energetycznej” baterii. Jego zdaniem wciąż istnieje jednak przestrzeń na dalsze ulepszenia.

Akumulator litowo-powietrzny byłby w stanie potencjalnie przechowywać jedną kilowatogodzinę energii na kilogram lub więcej – jakieś cztery razy więcej niż obecne baterie litowo-jonowe. W artykule opublikowanym w czasopiśmie Science możemy wyczytać, że bateria litowo-powietrzna wykorzystująca tlenek litu może teoretycznie oferować gęstość energetyczną „porównywalną z benzyną”.

Rozwiązanie czekające na debiut

W przyszłości naukowcy z Instytutu Technologicznego w Illinois zamierzają nawiązać współpracę z prywatnymi partnerami, by spróbować zoptymalizować projekt ich baterii litowo-powietrznej pod kątem produkcji.

Asadi, jeden z autorów pracy opublikowanej w Science, stwierdził, że ich przełom stworzył świetną okazję do wprowadzenia akumulatorów litowo-powietrznych na rynek. Czas pokaże, czy te faktycznie będą wykorzystywane w elektronice. Jeśli trafią na rynek, mają szansę mocno zwiększyć zasięgi samochodów elektrycznych. Dziś te zasięgi pozostawiają wiele do życzenia.

Źródło: EurekAlert, fot. tyt. Canva

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.