Boeing 737 MAX wraca do latania. Czy będzie bezpieczny?

Stało się. Po wielu miesiącach amerykański regulator FAA zezwolił samolotowi Boeing 737 MAX na ponowne wzbicie się w przestworza. Model amerykańskiego producenta został uziemiony na chwilę po tym, jak spadł na ziemię po raz drugi w przeciągu kilku miesięcy – zabijając wszystkie osoby na pokładzie. Przywrócenie 737 MAX do służby, to kamień milowy dla Boeinga notującego ogromne straty związane z jego uziemieniem.

Boeing 737 MAX wraca do latania

Wszystkie istniejące Boeingi 737 MAX będą musiały zostać zmodyfikowane zgodnie z nowymi wytycznymi. Federalna Administracja Lotnicza twierdzi, że nie pozwoli to na natychmiastowy powrót samolotu do latania, ale taka sytuacja jest bliżej niż można się spodziewać. Oprócz zmian w oprogramowaniu, piloci Boeinga 737 MAX będą musieli przejść dodatkowe szkolenie. Szef FAA zdradził, iż jest w stu procentach pewien bezpieczeństwa samego samolotu.

– Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby upewnić się, że ta konstrukcja jest bezpieczna – przekazał Steve Dickinson.

Czy ten model będzie bezpieczny?

W tym przypadku można śmiało zaufać Boeingowi. Firma przebudowała swoją kulturę pracy i wymieniła szefa, którego priorytetem jest dbanie o bezpieczeństwo. Boeing 737 MAX przed wypadkami był i dalej jest bardzo dobrym samolotem. Największe zainteresowanie modelem wyraża obecnie firma Ryanair, która zamówiła aż 210 sztuk tego typu.

Według FAA i Boeinga, przyczyna obu wypadków samolotu, w których śmierć poniosły setki osób została naprawiona. Piloci i eksperci do spraw bezpieczeństwa także zdają się potwierdzać, że sam samolot jest zdolny do w pełni bezpiecznego latania.

Niektóre linie lotnicze informowały, iż będą musiały powalczyć o zaufanie swoich klientów – nie wszyscy będą bowiem chcieli wsiąść do Boeinga 737 MAX.

Źródło: NYT / fot. Boeing