Magazynowy siłacz
Stretch został stworzony, by realizować stosunkowo proste zadanie – podnosić i przenosić pudła. Ma on kwadratową podstawę o wielkości europalety, przemieszczającą się na kółkach, wieloprzegubowe robotyczne ramię o siedmiu stopniach swobody oraz „dłoń” z przyssawką, która jest w stanie podnosić pudła o masie do około 23 kilogramów.
Pewnie zastanawiasz się, w jaki sposób ten robot jest innowacyjny. W końcu w magazynach zapewne nie brakuje robotów, które przenoszą pudła. Otóż, w przeciwieństwie do poprzednich maszyn tego typu, Stretch może się z łatwością przemieszczać, dzięki czemu jest w stanie wyjątkowo sprawnie przeprowadzać załadunek, transport pudeł z miejsca na miejsce i wyładunek.
„Stretch to wszechstronny mobilny robot przeznaczony do przenoszenia ładunków, zaprojektowany z myślą o łatwej implementacji w istniejących magazynach. Szybciej rozładowuj ciężarówki i buduj palety, wysyłając do pracy robota, eliminując potrzebę tworzenia nowej stałej infrastruktury.”, czytamy na stronie Boston Dynamics.
Obiecująca wydajność
Stretch z pomocą swojego inteligentnego chwytaka jest w stanie przenosić zarówno zwykłe pudełka, jak i pudełka oklejone folią stretch. Co ciekawe, jest on wyposażony w technologię, która pozwala mu identyfikować pudła bez wcześniejszego intensywnego szkolenia. Jak informuje Boston Dynamics, maszyna może przenosić nawet 800 paczek na godzinę, a po naładowaniu jego baterii do pełna pracować 8 godzin bez przerwy. Poza tym, pracownicy potrzebują podobno tylko kilku godzin szkolenia, aby być w stanie z niego korzystać.
Rzecz jasna dopiero okaże się, czy Stretch sprawdzi się w praktyce, zwłaszcza w magazynach, przez które przepływa szeroka gama towarów. Jego sprzedaż ma wystartować w 2022 roku. Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Boston Dynamics powodzenia.
Źródło: Boston Dynamics, fot. tyt. Boston Dynamics