Samochody Tesla to cisi zabójcy kotów
Jamie Lynn Spears – aktorka, piosenkarka i siostra Britney Spears, powiedziała w usuniętym już filmie na Instagramie, że jej koty są regularnie rozjeżdżane przez Tesle, bo nie słyszą zagrożenia. Samochody elektryczne tej marki z oczywistych względów poruszają się znacznie ciszej od pojazdów zasilanych paliwami konwencjonalnymi.
„Straciliśmy już sama-już-nie-wiem-ile kotów, ponieważ nie są w stanie usłyszeć poruszającego się niemal bezszelestnie auta. To naprawdę wyniszczające i tragiczne doświadczenie” – powiedziała. „Elonie Musku, zróbmy z tym coś. Jesteś mi winny kilka kotów” – dodała.
Internauci bardzo źle odebrali komunikat wysłany prez celebrytkę, nazywając ją… seryjną morderczynią kotów. Film piosenkarki uznali za nagrany w takim tonie, jakoby to Jamie Lynn Spears nie potrafiła korzystać z kamer umieszczonych dookoła swojego auta i to właśnie ona odpowiadała za śmierć własnych czworonogów. Spears skasowała swój film, publikując chwilę później wpis, w którym rozwiewa wątpliwości komentujących:
„1.) Nie przejechałam żadnych kotów. 2.) TESLA nie jest winna i nigdy nie miała być za nic obwiniana 3.) Oczywistymi jest to, że za błędy odpowiada kierowca. 4.) zawsze sprawdzamy przed uruchomieniem pojazdu, czy w okolicy nie ma zwierząt. 5.) Sugerowałam tylko, co można byłoby zmienić, a geniusze z @teslamotors są najlepsi.”
Stosowne regulacje już istnieją
Spears zalecała, aby samochody Tesla wydawały w trakcie poruszania się dźwięki, które zasygnalizują zwierzętom, aby usunąć się z drogi. W prawie dokonano już stosownych zmian, jednak nie obejmują one wyprodukowanych wcześniej samochodów.
Przypominam, iż wprowadzone w życie w 2019 roku nowe przepisy w Unii Europejskiej nakładają na producentów samochodów obowiązek montowania emitującego dźwięk modułu Avas. W Stanach Zjednoczonych stosowna regulacja weszła w życie we wrześniu 2020 roku. Nowo produkowane pojazdy elektryczne muszą emitować odgłosy o natężeniu co najmniej 43 decybeli, jeśli poruszają się z prędkością 30 km/h lub mniejszą.
Źródło: Instagram, The Cut