Specjalne hełmy umieszczone na głowach pracujących osób są w stanie zbierać informacje na temat oznak stresu, depresji oraz innych problemów, które mogą wpływać na wydajność konkretnego użytkownika. Po wykryciu problemu, pracownik jest zwalniany lub przenoszony w inne, lepsze dla swojego zdrowia miejsce. Firma Hangzhou Zhongheng Electric, która wykorzystuje tego typu metody stwierdziła, iż odkąd hełmy zostały wprowadzone do biur to… włodarze zauważyli lepszą efektywność pracowników. Brzmi przerażająco.
Niektóre marki z kolei wykorzystują specjalne hełmy do zintegrowania pracowników z systemami wirtualnej rzeczywistości podczas szkoleń – dzięki temu urządzenia przyczyniły się do znaczącego zmniejszenia się ilości błędów popełnianych przez świeżo przyjęte osoby.
Chiny są pierwszym krajem świata, który stosuje tego typu monitorowanie na skalę przemysłową. Badacze mają nadzieję, że zebrane dane pozwolą ulepszyć sztuczną inteligencję oraz algorytmy służące do monitorowania elektroniki.
Pytanie tylko… dokąd to wszystko zmierza oraz dlaczego pracownicy się na to godzą? No cóż, póki co w Chinach nie ma żadnych regulacji dotyczących używania wspomnianego sprzętu i nie wygląda na to, aby ta sytuacja miała się prędko zmienić…
Źródło: Digital Trends