Delivered our first Tesla Semis last week pic.twitter.com/4o2tlkDcyH
— Tesla (@Tesla) December 7, 2022
Tesla Semi trafiła na ulice
Tesla Semi to pierwsza na świecie w pełni elektryczna ciężarówka. Jej produkcja miała pierwotnie ruszyć w 2019 roku, ale jak to bywa z obietnicami składanymi przez Elona Muska, warto było do nich podejść z pewną dozą dystansu. Produkcja ruszyła finalnie w tym roku, a do końca 2023 roku na drogi wyjedzie 250 pojazdów. W tym kontekście deklaracje o produkcji na poziomie 50 tysięcy ciężarówek Tesla Semi w 2024 roku brzmią… Niezbyt realnie.
Semi is built like a bullet, not a barn wall—optimized for efficiency pic.twitter.com/VeHue9gcaE
— Tesla (@Tesla) December 2, 2022
Naładowany do pełna akumulator Tesla Semi pozwala jej podobno osiągnąć zasięg na poziomie 800 kilometrów. Do produkcji za jakiś czas trafią także warianty o maksymalnym zasięgu 480 kilometrów. Ciężarówkami nikt na pusto jeździł nie będzie, a zasięg jak zapewne się domyślacie spada wraz z obciążeniem. Spada znacznie mocniej, niż chciałoby się tego wymagać od pojazdów przeznaczonych do pracy. Jak bardzo? Dowiadujemy się tego od PepsiCo, jednego z pierwszych nabywców pojazdów w droższej wersji, który na przestrzeni następnych miesięcy włączy do służby 15 takich ciężarówek.
Tesla Semi będą przewozić produkty spożywcze Frito-Lay na dystansie około 684 km, ale w przypadku cięższych ładunków w postaci napojów gazowanych ciężarówki będą początkowo odbywać krótsze trasy o długości zaledwie około 160 kilometrów.
W Tesla Semi zespół baterii ma pojemność ok. 900-1000 kWh. Ładowanie jej z poziomu 20 do 100% ma zajmować 35-45 minut.
Ciężarówki elektryczne nie mają racji bytu?
Spadek zasięgu wraz ze wzrostem masy przewożonych towarów nie powinien być dla nikogo ogromnym zaskoczeniem, jednakże gdyby tak gwałtowną jego redukcję zapewniała ciężarówka zasilana paliwami konwencjonalnymi, prawdopodobnie nie cieszyłaby się ona większym zainteresowaniem. Pytanie brzmi: jak branża transportowa spojrzy na Tesle Semi. Na razie kierowcy zawodowi oceniają ją chłodno, także z punktu widzenia ergonomii.
Producent nie potwierdził masy Tesli Semi, ale z testów obciążenia betonowymi blokami można wydedukować, że wynosi ona około 12,2 tony.
Źródło: Reuters, Tesla