Unia Europejska planuje „zastąpić do 2020 roku 80% liczników elektrycznych ich inteligentnymi odpowiednikami wszędzie tam, gdzie jest to opłacalne” – czytamy w oficjalnym raporcie UE. I dalej „wprowadzenie inteligentnych systemów pomiarowych i inteligentnych sieci może zmniejszyć w UE emisję spalin oraz zużycie energii nawet o 9%”.
W krajach takich jak USA, Korea Południowa i Japonia istnieją już regulacje prawne zachęcające do wprowadzania na wielką skalę inteligentnych liczników. W roku 2017 zainstalowano na świecie aż 88,2 milionów inteligentnych liczników o wartości rynkowej 7,1 miliarda dolarów i ten biznes będzie zapewne wciąż rosnął. To jednak wcale nie dziwi, wszak sprzęty ze słowem „inteligentne” w nazwie zdobywają rynek w tempie iście ekspresowym.
Jeśli jednak taka operacja ma przynieść sensowne korzyści w przyszłości, to czemu nie? Przestarzałe urządzenia rzadko kiedy przynoszą profity z tytułu jego użytkowania, więc na przestrzeni kolejnych lat możemy szykować się na masową akcję wymiany klasycznych liczników znanych z polskich domów.
źródło: Bitdefender