Przede wszystkim: stare. Już spieszymy z wyjaśnieniami. Otóż na przełomie 5 i 6 kwietnia miejsce będzie mieć GPS Week Rollover. Sytuacja ta wydarzyła się już 22 sierpnia 1999 roku – 19 lat po uruchomieniu systemu GPS w 1980. System ten działa w oparciu o 10-bitowy licznik tygodni, co pozwala mu zliczyć 1024 wartości (gdzie 0 jest pierwszą). Po tym numerze licznik po prostu się zeruje. A to sprawi, że odbiorniki GPS uznają, że znowu jesteśmy w roku 1999.
Co jednak się stanie? Praktycznie nic. Problem jest znany od wielu lat i w 2010 roku opracowano rozwiązanie: certyfikat ICD-200. Zgodne z nim urządzenia nie będą miały najmniejszego problemu z tą sytuacją. Oznacza to tyle, że GPS Week Rollover dotknie jedynie sprzętów mających ponad 9 lat. Oczywiście może to dotyczyć sporej części długo użytkowanych urządzeń przemysłowych, jednak raczej nie przeszkodzi w codziennym życiu (chyba, że nie wymieniliście swojej nawigacji od 15 lat).
Jeżeli nie zmieniałeś nawigacji po 2009 roku, to możesz mieć problemy z datą i lokalizacją.
Problem poruszało również Ministerstwo Cyfryzacji. Wydało ono również zalecenia, co powinniśmy zrobić:
- Ustalić zależności pomiędzy aplikacją/systemem a GPS.
- Użytkownicy systemu GPS powinni skontaktować się z producentami urządzeń odbiorczych w celu potwierdzenia ich odporności na ten problem. Ewentualnie można wykonać niezbędne aktualizacje oprogramowania urządzenia i oprogramowania aplikacyjnego i ustalić procedury awaryjne na okoliczność braku możliwości zapobiegania konsekwencjom tego zdarzenia.
Czy problem się powtórzy w przyszłości? Otóż nie. Bowiem nowy system GPS będzie zliczać tygodnie w systemie 13-bitowym. Zgodnie z podstawami matematyki oznacza to tyle, że kolejna taka sytuacja nastąpi za około 150 lat. I do tego czasu zapewne powstaną odpowiednie rozwiązania.
Źródło: gps-repeaters.com