Do Polski przyjechał pierwszy pociąg z Chin bez przeładunku. Nowy Jedwabny Szlak już działa

Maksym SłomskiSkomentuj
Do Polski przyjechał pierwszy pociąg z Chin bez przeładunku. Nowy Jedwabny Szlak już działa
Na naszych oczach tworzy się historia. Jedwabnym Szlakiem nazywamy drogę handlową o długości 12 tysięcy kilometrów, która łączyła chińskie Xi’an z Europą i od III wieku p.n.e. do XVII wieku n.e. umożliwiała obustronny transport towarów drogą lądową. Szczegóły dotyczące pomysłu stworzenia nowego Jedwabnego Szlaku przedstawiono w 2013 roku, a już teraz możemy obserwować jego działanie w Polsce.

W listopadzie 2019 roku pociąg z Xi’an dotarł do Terminala w Gdańsku w przeciągu zaledwie 10 dni. 5 stycznia tego roku udało się pokonać kolejną barierę – w niedzielę na stację Hrubieszów LHS przyjechał pierwszy z bezpośrednich pociągów z Chin do Sławkowa. Z racji wykorzystania linii szerokotorowej przewożonych towarów nie trzeba było przeładowywać na granicy Unii Europejskiej.

„Cieszę się, że pociąg szybko i bezpiecznie dotarł do Polski, wykorzystując najdalej na Zachód wysuniętą linię szerokotorową. Dzięki temu rozszerzamy naszą ofertę transportową i logistyczną o kolejne produkty intermodalne. Wpisuje się to w strategię spółki, której celem jest dywersyfikacja przewozów i kierunków transportu” – mówi Zbigniew Tracichleb, prezes zarządu PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa.

Pociągi z Xi’an do Sławkowa LHS docierać mają w przeciągu 10-12 dni. Będą to najdłuższe składy kontenerowe w Europie, których długość sięgać będzie 950 metrów. Trasa z Xi’an do Sławkowa liczy sobie 9477 kilometrów i biegnie przez Kazachstan, Rosję i Ukrainę. Towary dostarczone do polskiego Euroterminala Sławków mogą jechać pociągami dalej do Maddaloni we Włoszech, Szchwarzheide w Niemczech i wielu innych miejsc.

„Jestem przekonany, że obie trasy odegrają ważną rolę w rozwoju przewozów kolejowych na Nowym Jedwabnym Szlaku” – stwierdza Dariusz Sikora, członek zarządu do spraw handlu i eksploatacji PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa.

Źródło: LHS

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.