Elon Musk, CEO firm takich jak Tesla i SpaceX, na przestrzeni minionych lat wielokrotnie był przyłapywany na kłamstwach oraz składaniu obietnic bez pokrycia. Ekscentryczny miliarder i właściciel serwisu X pochwalił się niedawno pokazem umiejętności humanoidalnego robota Tesla Optimus. Internauci błyskawicznie zdemaksowali oszustwo, a Musk musiał się tłumaczyć.
- Sprawdź również: AI zamiast prawdziwej dziewczyny. Nowy trend na GPT Store
Elon Musk sugerował, że Tesla Optimus potrafi więcej niż w rzeczywistości
Wszystko zaczęło się od nagrania opublikowanego przez Elona Musk na X, na którym robot Tesla Optimus składa koszulkę. Robi to zaskakująco starannie i lepiej niż niejeden żywy człowiek.
Zapewne skończyło by się na ochach i achach ze strony fanów Muska, gdyby nie pojawili się sceptycy. Ci szybko wytknęli podejrzanie wyglądającą dłoń, wykonującą w prawej stronie kadru identyczne ruchy, jak robot. Jako pierwszy zauważył to internauta o pseudonimie @TeslaLisa. Wiele wskazywało na to, że Tesla Optimus nie składał koszulki samodzielnie.
Po kilkunastu minutach, jakby od niechcenia, Musk stwierdził, że warto pamiętać o tym, iż robot… nie działał samodzielnie. Jego ruchami kierował człowiek. Tym samym zadanie wykonywane przez maszynę przestało być w jakikolwiek sposób niezwykłe. Dlaczego bowiem ktokolwiek miałby emocjonować się technologią znaną sprzed wielu lat?
Pojawia się zatem pytanie: co Tesla Optimus potrafi robić samodzielnie? Które wcześniejsze filmy podobnie naginały rzeczywistość? Pytania to są szalenie zasadne, bo niemal na każdym kroku Musk szczyci się, że ma to być robot autonomiczny. Tymczasem, nowa prezentacja zadaje kłam jego samodzielności. Może w przyszłości Tesla zaprezentuje jakieś faktyczne zdolności robota, a nie tylko PR-owe sztuczki, mające zadowolić inwestorów (?).
Źródło: Tesla