Sony Vision-S na torze oraz drogach Austrii
Dwa nowe filmy udostępnione przez Sony pokazują między innymi prototyp Vision-S jadący po prywatnym torze oraz drogach publicznych w Austrii. To jednak nie jest najciekawsze – najciekawszy jest drugi, ostatni film, który zdradza nieco więcej na temat samego rozwoju nowego pojazdu Sony. Firma pokazuje również niektóre technologie, które znalazły się pod maską pojazdu.
Sony Vision-S – tajemniczy pojazd wprost z przyszłości
Co ważne, prototyp samochodu Vision-S wydaje się być jedynie punktem wyjścia dla japońskich inżynierów. Współpraca Sony z firmą Magna (odpowiedzialną także za rozwój Vision-S) będzie kontynuowana, a samo przedsiębiorstwo ma sprawić, iż finalnie pojazd Japończyków wyjedzie na drogi oraz trafi do sklepów.
Sony na przestrzeni ostatnich miesięcy zwiększyło liczbę sensorów w samochodzie do 40, aby zapewnić mu „świadomość” i możliwość analizowania otoczenia w 360 stopniach. Na desce rozdzielczej znajdziemy duży wyświetlacz oraz centrum kontrolne pozwalające sterować ustawieniami, muzyką, wideo czy nawigacją.
Sony Vision-S posiada także moduł do łączności 5G oraz system monitorowania kierowcy i pasażerów w kabinie. Jeśli ktoś zaśnie na tylnej kanapie, to… samochód samodzielnie zmieni oświetlenie oraz dopasuje temperaturę. System Sony zaimplementowany do samochodu Vision-S ma także cały czas uczyć się preferencji użytkownika i ulepszać swoje podpowiedzi wraz z czasem. Sony wykorzystuje również dane dotyczące jazdy w czasie rzeczywistym, aby lepiej poznawać trasy, którymi przemieszcza się użytkownik.
Obecnie nie wiadomo czy i w ogóle Sony Vision-S wyjedzie na drogi. Cała koncepcja futurystycznego samochodu wygląda jednak bardzo imponująco, ale można zakładać, że będzie horrendalnie droga i poza zasięgiem dla większości klientów.
Źródło: TechCrunch / fot. Sony