Krasnal w kosmosie
Rzeczą, która z inicjatywy Gabe’a Newella znajdzie się w przestrzeni kosmicznej, będzie krasnal ogrodowy. Ta zostanie tam jednak umieszczona z zupełnie innych pobudek niż Tesla Roadster. Cóż, Musk wystrzelił swój samochód w kosmos dla dodatkowego rozgłosu i dlatego że mógł. CEO Valve wystrzeli w kosmos krasnala ogrodowego w celach charytatywnych.
Rzecz jasna, sam Gabe Newell nie dysponuje środkami, które pozwoliłyby mu wysłać cokolwiek poza ziemską atmosferę. W jego imieniu krasnala w kosmos wystrzeli firma Rocket Lab, na pokładzie rakiety Electron. Co ciekawe, nie będzie to byle jaki krasnal, a Gnome Chompski z gry Half-Life 2: Episode Two, znany w polskiej wersji językowej jako krasnal Chompski. Gnome Chompski był w tym tytule elementem jednego z osiągnięć – „Little Rocket Man”. Aby go zdobyć, trzeba było przenieść krasnala do końca gry, a następnie wystrzelić go w kosmos. Jak widać, teraz ta słynna ogrodowa ozdoba wyruszy w kosmos naprawdę.
Gabe Newell z pomocą dla szpitala dziecięcego
Co będzie tak w zasadzie charytatywnego w tym całym przedsięwzięciu? Otóż, za każdą osobę, która włączy oficjalną transmisję ze startu rakiety z krasnalem na pokładzie, Gabe Newell przekaże 1 dolara na rzecz publicznego szpitala dziecięcego w Auckland w Nowej Zelandii – Starship Children’s Hospital. Zatem, wręcz wypada tę transmisję odpalić.
Dlaczego CEO Valve zamierza wesprzeć szpital akurat w Nowej Zelandii, skoro sam jest Amerykaninem? Warto w tym miejscu przypomnieć, że ten od marca przebywa właśnie w Auckland w Nowej Zelandii. Wówczas Newell udał się do tego kraju na 10-dniowe wakacje, ale kiedy zaczął rozprzestrzeniać się koronawirus, Nowa Zelandia zamknęła granice. Mimo że w ciągu 48 godzin CEO Valve mógł powrócić do Stanów Zjednoczonych, postanowił tego nie robić i do dziś zdaje się być z tej decyzji zadowolony.
Gabe Newell niejednokrotnie podkreślał, iż jest pod wrażeniem, w jaki sposób Nowa Zelandia radzi sobie z koronawirusem. Wydaje się więc, że organizując omawianą akcję charytatywną, CEO Valve na swój sposób wyraża wdzięczność za możliwość pobytu w tych trudnych czasach na obszarze tak bezpiecznego kraju.
Okienko startowe już wkrótce
Rocket Lab wystrzeli krasnala Chompskiego w trakcie trwania 14-dniowego okienka startowego, które otworzy się 15 listopada. Oczywiście ozdoba ogrodowa, wydrukowana w 3D z tytanu i mierząca około 150 mm wysokości, nie będzie jedynym ładunkiem na pokładzie rakiety firmy. Wraz z nim w kosmos trafi cały szereg satelitów.
Należy dodać, że w przeciwieństwie do Tesli Roadster krasnal Chompski nie pozostanie w kosmosie na zawsze. Ten ponownie znajdzie się w atmosferze podczas procesu deorbitacji rakiety Electron, gdzie ulegnie spaleniu.
Źródło: Polygon, fot. tyt. Rocket Lab