Nowe urządzenie mierzy aktywność fizyczną na podstawie metabolitów, jakie zawarte są w pocie. Dzięki temu będziemy mogli sprawdzić poziom glukozy, pH, mleczanu i temperaturę. Urządzenie oczywiście założymy na rękę, jak tradycyjny zegarek. Jednak jego wnętrze kryje wiele zaawansowanych elementów. Są to specjalne mechanizmy elektrochemiczne, czyli miniaturowe wersje sprzętów, które na co dzień znajdują zastosowanie w profesjonalnych laboratoriach.
Mechanizm pomiaru opiera się na wymiennym pasku, który umieścimy pod zegarkiem, tak aby dotykał skóry. W ten sposób sprzęt analizuje dane z potu, które następnie trafią do aplikacji w smartfonie. Chociaż smartwatche znane są już od dawna, taki zegarek może przynieść małą rewolucję. Według badaczy monitoring parametrów, które mierzy urządzenie, przyczyni się do zmniejszenia liczby problemów zdrowotnych związanych z intensywnym treningiem sportowym, czy wojskowym. Zaburzony poziom metabolitów może świadczyć o obniżonej wydajności, znacznym przemęczeniu, a także sygnalizować różnorodne dolegliwości. Ponadto użytkownicy będą mogli uzyskać informacje, jak organizm reaguje na dietę.
Kiedy zegarki trafią do sklepów? Obecnie produkty znajdują się w fazie testowej. Badana jest przede wszystkim żywotność zegarka. Naukowcy poszukują również partnerów, którzy zamienią urządzenie na komercyjny produkt dostępny w sklepach. Nie poznaliśmy jeszcze ceny, jednak według inżynierów produkcja pojedynczego egzemplarza wyniesie kilkadziesiąt dolarów. Natomiast koszt czujników w formie paska ma być porównywalny z ceną pasków do glukometrów.
Czy taki zegarek podbije rynek? Z pozoru produkt wydaje się niszowy, jednak może znaleźć szerokie grono odbiorców. Wiele zależy od jakości sprzętu, ceny oraz oczywiście komfortu użytkowania. Trudno spodziewać się, aby urządzenie mogło zastąpić kompleksowe badanie lekarskie, jednak z pewnością pozwoli uzyskać informacje, które warto przekazać specjaliście podczas wizyty. Mamy do czynienia z niezwykle oryginalnym konceptem. Funkcje medyczne są oczywiście obecne na pokładach dzisiejszych zegarków, jednak ich zakres jest jeszcze dosyć ograniczony. Z ciekawością będziemy czekać na kolejne informacje i oficjalną premierę.
Źródło: North Carolina State University