Izrael nie przebiera w środkach. Antyterrorystyczna technologia w walce z COVID-19

Tomasz BielskiSkomentuj
Izrael nie przebiera w środkach. Antyterrorystyczna technologia w walce z COVID-19
{reklama-artykul}
Izrael postanowił postawić wszystko na jedną kartę w kontekście walki z koronawirusem – nawet kosztem prywatności obywateli. Rząd poinformował, iż ma zamiar wykorzystać technologię użytkowaną w celach antyterrorystycznych do śledzenia osób mogących zarażać koronawirusem. Informacja została przekazana bezpośrednio przez premiera Izraela, Benjamina Netanjahu. Na co dzień władze Izraela korzystają z podobnych rozwiązań do poszukiwania osób mogących być bezpośrednim zagrożeniem dla państwa. –

Przez wszystkie lata pracy na stanowisku premiera unikałem używania tego typu środków w odniesieniu do ludności cywilnej, ale wygląda na to, że teraz nie mam wyboru – poinformował premier Netanjahu.

Izrael nie ma jednak zamiaru wykorzystywać swojej technologii do egzekwowania oraz śledzenia w kontekście wytycznych powiązanych z kwarantanną oraz izolacją. Urzędnicy zastosują bardzo sprecyzowane zasady, które mają przełożyć się na ograniczenie infekcji wielu osób.

Zapowiedź premiera Netanjahu już spotkała się z falą krytyki oraz obawą ekspertów od prywatności i cyberbezpieczeństwa. Wykorzystanie technologii antyterrorystycznej może pozwolić na śledzenie wybranych osób w czasie rzeczywistym oraz bezproblemowe pobieranie metadanych ze smartfonów oraz innych urządzeń mobilnych. Oznacza to, że każda lokalizowana osoba byłaby śledzona praktycznie przez cały czas. Technologia nadzoru zadziała w tym przypadku podobnie, jak wtedy, kiedy Chińczycy zdecydowali się uruchomić u siebie wszystkie możliwe rozwiązania pozwalające sprawdzać obywateli na ulicach i w domach.

izraelkoronawirus2
fot. Unsplash

Zastosowanie wysublimowanej technologii nadzoru elektronicznego jest sprawą dość nową, w kontekście walki z COVID-19. Bardzo możliwe, że jeżeli Izrael stanie się kolejnym krajem, który sukcesywnie ograniczy rozprzestrzenianie się choroby, to inne państwa pójdą w jego ślady. Wszystko zależy od dostępności konkretnych rozwiązań oraz ewentualnego wdrożenia ich na większą skalę.

Obecnie nie wiadomo czy Polska byłaby w stanie posunąć się do opisywanego kroku.

Źródło: Reuters / zdjęcie otwierające – Unsplash.com

Udostępnij

Tomasz BielskiTomek związany jest z serwisem instalki.pl od ponad dekady. Zajmuje się redagowaniem treści, okazjonalną publicystyką oraz dba o aktualizacje w dziale download.