Fabryki… zmniejszają produkcję półprzewodników
SMIC ogłosiło, że w związku ze spadkiem zapotrzebowania na smartfony, komputery osobiste oraz urządzenia gospodarstwa domowego, fabryki ograniczą produkcję półprzewodników. Warto w tym kontekście zaznaczyć, że SMIC to największy kontraktowy producent półprzewodników w Chinach oraz piąta firma na świecie z udziałem na poziomie 5,3 procent w globalnym rynku.
Dyrektor generalny SMIC Zhao Haijun przekazał w rozmowie z analitykami, że za spadek sprzedaży odpowiada w dużej mierze agresja wojskowa Rosji w Ukrainie, ponieważ wiele firm przestało sprzedawać swoje produkty w Rosji, a obywatele Ukrainy ograniczyli nieistotne wydatki. Znacznie większy wpływ ma jednak sytuacja COVID-owa w Chinach, oddziałująca najmocniej na kluczowych klientów SMIC. Haijun twierdzi, że chińscy producenci smartfonów zmniejszą w tym roku ich dostawy nawet o 200 milionów sztuk, anulując tym samym zamówienia na czipy.
Czy to oznacza, że inne rynki, na przykład motoryzacyjny, skorzystają z tych półprzewodników? Niestety nie.
Fabryki zwolnią produkcję
Blokady w Szanghaju, gdzie SMIC ma kilka swoich fabryk wpływają negatywnie na produkcję. Udało się je utrzymać otwarte wyłącznie ze względu na to, że osoby w nich pracujące są izolowane od świata zewnętrznego i śpią w miejscu pracy. Mówi się, że odnosi się to do aż 60 procent ogółu pracowników. Żadna z fabryk nie może pracować ze 100-procentową wydajnością. W podobnej sytuacji znajdują się najpewniej inni producenci.
Lockdowny w związku z sytuacją pandemiczną oraz wzrost kosztów surowców przełożą się na 5-procentowy spadek produkcji SMIC w drugim kwartale tego roku.
Źródło: Techspot