Samochody spalinowe w UE legalne po 2035 roku
Polska, Niemcy, Włochy, Czechy, Słowacja, Rumunia oraz Węgry opowiadały się przeciwko całkowitemu zakazowi sprzedaży samochodów spalinowych w Unii Europejskiej po 2035 roku. Zaproponowano wyjście kompromisowe z sytuacji w postaci dopuszczenia silników spalinowych korzystających z biopaliw. Komisja Europejska oraz Niemcy podały, że właśnie osiągnięto porozumienie w tej sprawie, a przepisy złagodzono.
We have found an agreement with Germany on the future use of efuels in cars.
We will work now on getting the CO2-standards for cars regulation adopted as soon as possible, and the Commission will follow-up swiftly with the necessary legal steps to implement recital 11.
— Frans Timmermans (@TimmermansEU) March 25, 2023
„Samochody wyposażone w silnik spalinowy będą mogły być rejestrowane w Unii Europejskiej po 2035 roku, o ile będą napędzane paliwami neutralnymi pod względem emisji dwutlenku węgla” – przekazał minister transportu Niemiec Volker Wissing.
Paliwa syntetyczne mają być wytwarzane w taki sposób, aby dwutlenek węgla był neutralizowany przed przedostaniem się do rury wydechowej auta. Zwolennikom samochodów spalinowych zalecam wstrzymanie się z fetowaniem z prostej przyczyny: takie paliwa mogą być astronomicznie drogie.
Cena paliw syntetycznych może zaskoczyć
Według ostrożnych szacunków litr e-paliwa może kosztować co najmniej 10 złotych, ale może również kosztować nawet 40 złotych. Ceny są wielką niewiadomą, ale z pewnością koszt produkcji i opracowania odpowiedniej technologii wymusi znaczące podwyżki. Niektórzy uważają, że obecne podwyżki cen paliw na terenie całej UE są wprowadzane, by stopniowo przyzwyczajać kierowców do tego, że samochód ma stać się w krajach Wspólnoty dobrem luksusowym. Większość społeczeństwa powinna zdaniem wielu polityków przemieszczać się za pomocą transportu publicznego.
Frans Timmermans, Europejski komisarz do spraw środowiska, podał na Twitterze, że rozporządzenie w sprawie norm emisji CO2 dla samochodów ma zostać przyjęte niezwłocznie.
Źródło: Twitter