Nvidia GeForce GTX 1070 to karta graficzna, która zadebiutowała na rynku już ładne 6 lat temu. Jej moc obliczeniowa mocno odstaje więc od kart graficznych najnowszej generacji, z serii GeForce RTX 40. Mimo to dzięki niej udało się dokonać niemałego osiągnięcia – rozszyfrować fragment starożytnego zwoju sprzed 2 tysięcy lat.
Utracone teksty
Widoczna na poniższym zdjęciu nadpalona niepozorna rolka to starożytny zwój sprzed około 2 tysięcy lat, który padł ofiarą erupcji Wezuwiusza w 79 roku. Mowa o tej samej erupcji, która zniszczyła rzymskie miasta Pompeje, Herkulanum i Stabie.
Omawiany zwój jest w takim stanie, że nie można go rozwinąć, jednocześnie go nie niszcząc. Zatem aby go odczytać trzeba znaleźć sposoby inne niż tradycyjne. W związku z tym przy pomocy promieni rentgenowskich naukowcy wykonali jego trójwymiarowy skan. To jednak nie koniec, albowiem tusz, którym zwęglony od tysięcy lat tusz był zapełniony, również bazuje na węglu. Trudno go więc wyodrębnić z węglowego tła.
Wyzwanie, któremu sprostał GeForce GTX 1070
Z nadzieją na to, że powyższy zwój i inne podobne, zwane Papirusami z Herkulanum, w końcu uda się odczytać, Nat Friedman, były CEO serwisu GitHub, zorganizował tak zwane Wyzwanie Wezuwiusza. Zaoferował pulę nagród o łącznej sumie 1 miliarda dolarów w zamiast za rozszyfrowanie trójwymiarowych skanów zwojów. Każdy chętny może pobrać skany 3D kompletnych zwojów i kilku dodatkowych fragmentów, a następnie podjąć się wyzwania z udziałem dowolnych cyfrowych narzędzi.
Omawiane zadanie jest bardzo trudne. To dlatego, że Papirusy z Herkulanem są szczególnie długie i ciasno zwinięte, a jednocześnie mocno uszkodzone i zniekształcone. Do dziś nikt nie zdołał przeprowadzić pełnej segmentacji ich zwojów i zidentyfikować znaków wypisanych na każdej z ich warstw.
Pewien 21-latek z Uniwersytetu Nebraski w Lincoln, Luke Farritor, zdołał jednak odczytać przynajmniej pojedyncze słowo na omawianym zwoju. Otrzymał więc nagrodę o wysokości 40 tysięcy dolarów. To słowo to „πορφυρας”, oznaczające „fioletowy barwnik” lub „fioletowe ubrania”.
Luke Farritor jako pierwszy uczestnik Wyzwania Wezuwiusza odniósł taki sukces. Udało mu się to dzięki karcie graficznej GeForce GTX 1070, którą wykorzystał, by zapewnić niezbędną moc obliczeniową modelowi głębokiego nauczania o nazwie ResNet.
Pracy jest jeszcze sporo
Nagroda główna Wyzwania Wezuwiusza, w postaci 700 tysięcy dolarów, wciąż jest do zgarnięcia. Aby ją zdobyć, należy odczytać cztery fragmenty tekstu z wnętrza dwóch nienaruszonych zwojów. Oczywiście, każdy zgłoszony do konkursu rezultat trzeba odpowiednio opisać i uzasadnić. Każdy będzie poddany szczegółowej analizie przez zespół ekspertów.
W Wyzwaniu Wezuwiusza może wziąć udział absolutnie każdy kto wierzy, że jest w stanie rozszyfrować zwoje i posiada niezbędny do tego sprzęt. Jak widać, tym sprzętem nie musi być żaden superkomputer. Wystarczy pecet o przyzwoitej wydajności.
Źródło: Nvidia, fot. tyt. Canva