Samochód, w którym nie brakuje włókna węglowego
Revuelto wyposażono w nadwozie typu monocoque wykonane w niemal w całości z multitechnologicznego włókna węglowego. Jego przednia konstrukcję stanowią kute kompozyty i specjalny materiał wykonany z krótkich włókien węglowych nasączonych żywicą. Ten supersamochód to też aluminiowe drzwi oraz termoplastyczne przednie i tylne zderzaki. Oczywiście, jak przystało na Lamborghini, Revuelto ma drzwi nożycowe i aktywny spoiler, dostosowujący się do aktualnego trybu jazdy.
Lamborghini Revuelto z przodu. | Źródło: Lamborghini
Na felgach samochodu znalazły się opony Bridgestone Potenza Sport dostępne w rozmiarach 265/35 ZRF20 lub 265/30 ZRF21 na oś przednią oraz 345/30 ZRF21 lub 355/25 ZRF22 na oś tylną. Revuelto będzie można prowadzić w aż 13 różnych trybach jazdy. Niektóre mają ograniczać moc pojazdu.
W środku samochodu znalazł się 12,3-calowy zestaw cyfrowych wskaźników, połączony z 8,4-calowym ekranem systemu inforozrywki i 9,1-calowym wyświetlaczem dla pasażera. Lamborghini na szczęście nie zrezygnowało jednak w pełni z fizycznych przycisków.
Kokpit Lamborghini Revuelto. | Źródło: Lamborghini
Demon prędkości
Revuelto napędzany jest przez wolnossący silnik V12 o pojemności 6,5 litra, wspomagany przez trzy silniki elektryczne – dwa zlokalizowane z przodu i jeden z zlokalizowany z tyłu. Sam silnik spalinowy jest umieszczony w samochodzie centralnie. Dysponuje on mocą 825 koni mechanicznych przy 9250 obr./min. Dzięki silnikom elektrycznym moc całego układu napędowego tego samochodu wynosi jednak więcej niż 1000 koni mechanicznych.
Powyższe parametry pozwalają Revuelto, wyposażonemu w 8-biegową dwusprzęgłową automatyczną skrzynię biegów (DCT), rozpędzić się od 0 do 100 km/h w zaledwie 2,5 sekundy. Prędkość maksymalna pojazdu wynosi ponad 350 kilometrów na godzinę. Nie bez znaczenia jest tu też to, że w Revuelto wprowadzono elektryczne wektorowanie momentu obrotowego oraz napęd na cztery koła dostępny także w trybie pełni elektrycznym.
Bok Lamborghini Revuelto. | Źródło: Lamborghini
Ładowanie z gniazdka? A komu to potrzebne?
No właśnie, jeżeli chodzi o tryb w pełni elektryczny, to Revuelto jest w nim w stanie pokonać niecałe… 10 kilometrów. Tylko na tyle pozwala niewielka bateria o pojemności 3,8 kWh, którą supersamochód dysponuje. Cóż, Lamborghini zdaje się nie ukrywać, że uczyniło Revuelto hybrydą plug-in tylko po to, by zredukować emisję spalin na papierze i spełnić wymagane normy.
Hybrydowość Revuelto ma mały sens również dlatego, że wspomnianej baterii wcale nie trzeba doładowywać z gniazdka. Jej energię można bowiem uzupełniać za pośrednictwem hamowania rekuperacyjnego lub bezpośrednio z silnika V12. Samochód obsługuje ładowanie prądem z domowego gniazdka oraz ładowanie prądem stałym o mocy do 7 kW. Umówmy się jednak – niemal nikt nie będzie Revuelto do żadnej ładowarki podłączać. Jakie będzie spalanie Revuelto w scenariuszach zakładających zarówno ładowanie samochodu z gniazdka, jak i unikanie tej czynności? Tego póki co nie wiadomo.
Jak dotychczas Lamborghini nie ujawniło też ceny Revuelto. Dostawy samochodu podobno zaczną być realizowane pod koniec roku.
Źródło: Lamborghini, fot. tyt. Lamborghini