Sztuczna inteligencja kontra marnowanie żywności
Wspomniany start-up opracował bazujący na sztucznej inteligencji system przeznaczony do automatycznego obniżania cen produktów, które posiadają wyznaczoną datę przydatności do spożycia. Im dłużej produkt będzie leżał na półce i im bliżej będzie mu do osiągnięcia tej daty, tym za sprawą systemu jego cena będzie niższa. Cena ta będzie rzecz jasna wyświetlana na elektronicznych wyświetlaczach, które zastąpią etykiety papierowe.
Wasteless pracuje nad swoim systemem od 2016 roku i w końcu, po latach wysiłków, przetestuje go w sklepach. Start-up zdołał zaangażować do współpracy Metro Group – niemiecki koncern handlowy obecny w ponad 30 państwach. To właśnie do tego koncernu należy sieć samoobsługowych hurtowni Metro Cash & Carry, w Polsce działająca pod nazwą MAKRO. Co ciekawe Wasteless podda swoją technologię próbie właśnie w polskich MAKRO, zanim udostępni ją na innych rynkach.
Technologia Wasteless – testy w polskich halach MAKRO
Wasteless twierdzi, że jego system redukuje marnowanie żywności w sklepach spożywczych co najmniej o 40 procent. Ba, firma wierzy, że w ciągu najbliższych kilku lat uda się jej poprawić ten wynik do 80%, udoskonalając opracowaną dotychczas technologię. Czas i testu pokażą, czy nie są to jedynie słowa rzucane na wiatr.
W tej chwili nie wiadomo, kiedy dokładnie Wasteless ruszy z testami swojego systemu w MAKRO. Nie wiadomo też, w których halach MAKRO testy się odbędą. Kto wie, być może wkrótce pojawi się więcej informacji na ten temat.
Źródło: Wasteless, fot. tyt. Wikimedia Commons/Catarinagafonso [CC BY-SA 4.0]