Stało się. NASA oficjalnie rozszerzyła rolę SpaceX w programie Artemis i zdecydowała się na wykorzystanie statku Starship do przeprowadzenia lądowania z załogą na powierzchni Księżyca. Wszystko to w ramach misji Artemis 3, która została podzielona na dwa etapy.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwszy z nich zacznie się w 2025 roku. Drugi z kolei będzie miał miejsce w 2027 roku.
Ludzie wracają na Księżyc
Na początku tego roku NASA oficjalnie ogłosiła, iż rozpoczyna przyjmowanie nowych propozycji lądowników księżycowych do wykorzystania poza misją Artemis 3 – aby dać wszystkim prywatnym przedsiębiorstwom równe szanse. Jedynym wymaganiem był fakt, iż nowy lądownik będzie musiał być w pełni zdolny do wykorzystania stacji kosmicznej Gateway, która będzie latała na orbicie księżycowej.
SpaceX będzie więc od teraz nie tylko odpowiedzialne za transport ludzi na Księżyc, ale również pełnoprawne podtrzymanie misji poza Artemis 3 – włącznie z dokowaniem do Gateway. NASA chce więc ewidentnie skorzystać z firmy Elona Muska w celu transportowana do bazy księżycowej ładunków typu cargo.
Oryginalny kontrakt SpaceX z NASA był wart 2,9 miliarda dolarów. Modyfikacje oraz jego rozszerzenie doda do całości dodatkowe 1,15 miliarda dolarów. Amerykańska Agencja Kosmiczna nie ma jednak zamiaru czarować wszystkich dookoła – już teraz przedstawiciele mówią o tym, że misja Artemis 3 niemal na pewno dozna opóźnień operacyjnych.
My póki co wciąż czekamy na aktualizacje związane ze statkiem kosmicznym Orion, który wyruszył wczoraj w kierunku Księżyca na potężnej rakiecie Space Launch System. Ta misja potrwa około 42 dni i zakończy się lądowaniem w Oceanie Spokojnym, w pobliżu amerykańskiego San Diego.
SpaceX zdecydowanie nie może narzekać na brak zamówień.
Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.