Z końcem 2021 roku zapowiedziano reaktywację marki Lancia. Producent ma zająć się wyłącznie samochodami elektrycznymi. Firma zaprezentowała swój pierwszy samochód nowej generacji. To przedziwna Lancia Pu+Ra HPE.
Lancia Pu+Ra HPE Concept
15 kwietnia o godzinie 13:00 nastąpiła wielka prezentacja nowego samochodu marki Lancia. Lancia Pu+Ra HPE ma zawojować segment premium, nawiązując do sportowych korzeni marki. Nazwa Pu+Ra wzięła się od słów Pure (czysty) oraz Radical (radykalny). HPE to z kolei skrót od słów High Performance Electric. Nowa Lancia ma być właśnie taka: bezemisyjna, bezkompromisowa i ze sportowym DNA.
Uwagę zwraca specyficzne nakreślone nadwozie, które zwłaszcza z tyłu wygląda nieco kontrowersyjnie. Przypomina nieco pojazdy, jakie można spotkać w grze Cyberpunk 2077.
Z przodu… również wiele się dzieje. Świateł tego auta nie da się pomylić z żadnym innym.
Wnętrze stawia na minimalizm i przywodzi na myśl wnętrza amerykańskich domów z lat 50 i 60 ubiegłego wieku. Lancia współpracuje z włoskim producentem luksusowych mebli, firmą Cassina, aby w finalnym produkcie materiały były najwyższej jakości.
Wnętrze Lancia Pu+Ra HPE Concept. | Źródło: Lancia
Wnętrze Lancia Pu+Ra HPE Concept. | Źródło: Lancia
Funkcjami multimedialnymi pojazdu zawiadywać ma system SALA. Obsługiwany będzie przede wszystkim za pomocą głosu lub panelu umieszczonego w miejscu tunelu środkowego.
Specyfikacja Lancia Pu+Ra HPE jest na razie czysto teoretyczna, bo mamy do czynienia z autem koncepcyjnym. Lancia podaje jednak, że zasięg na jednym ładowaniu wynosić ma nawet 700 kilometrów. Wszystko to przy założeniu zużycia energii na poziomie poniżej 10 kWh na 100 kilometrów. Trudno w nie uwierzyć, ale to właśnie obiecuje producent. Czas ładowania od zera do pełna ma nie przekraczać 10 minut. I to dopiero jest science fiction.
Nowa elektryczna Lancia
Zanim do sprzedaży trafi Lancia Pu+Ra HPE, nową ofertę Lancii otworzy w 2024 roku nowa, elektryczna Lancia Ypsilon.
Czy Lancia Pu+Ra HPE finalnie będzie jakkolwiek przypominać niniejszy koncept? Dotychczasowa praktyka koncernów motoryzacyjnych pokazuje, że producenci niezmiernie rzadko decydują się na tak odważne posunięcia. Jedno jest pewne: chętnych na taki wóz by nie zabrakło, ale ze względu na cenę byłby to najpewniej samochód dla wybranych.
Źródło: Lancia