Firma Ad Astra Rocket Company ogłosiła, iż z powodzeniem ukończyła 88-godzinny test wytrzymałościowy rakiety plazmowej Vasmir VX-200SS o mocy 80kW.
NASA testuje nowy napęd
Wspomniany, zakończony test jest ogromnym sukcesem i swoistym zwieńczeniem lat prób i błędów, a także niesamowitej dbałości o wszystkie szczegóły – poinformował Franklin R. Chang Diaz, prezes i dyrektor generalny firmy Ad Astra. Diaz w przeszłości brał udział w aż siedmiu misjach NASA i spędził 1601 godzin w kosmosie. Można mu więc uwierzyć na słowo.
Testowana przez firmą Ad Astra Rocket Company rakieta Vasimr została zaprojektowana do latania ze specjalnie skonstruowanym silnikiem wykorzystującym reaktory jądrowe do podgrzewania plazmy do prawie… dwóch milionów stopni. Dzięki sprytnym zabiegom inżynieryjnym teoretycznie mogłoby udać się osiągnąć prędkość na poziomie 197 tys. kilometrów na godzinę. Celem Ad Astry jest umożliwienie tego typu lotu, a nawet… przyspieszenie ich do jeszcze większych prędkości.
Vasimr byłby w stanie wysyłać załogi w kosmos z niesamowitą szybkością. NASA zakłada, że wykorzystanie rakiety pozwoliłoby dolecieć do Marsa w mniej więcej miesiąc. To cztery razy szybciej niż obecnie wykorzystywane rakiety wykorzystujące klasyczne reakcje chemiczne do wytworzenia ogromnego ciągu.
Diaz już w 2010 roku mówił, iż klasyczne rakiety nie pozwolą ludziom na szybką podróż na Marsa. Obecna technologia wymusza bowiem zbyt długi czas podróży. Technologia Ad Astra ma zapewnić stałą prędkość podczas lotu oraz bezpieczeństwo.
Czy to się uda? Przed nami jeszcze zapewne lata skrupulatnego testowania.
Źródło: IE / fot. Ad Astra Rocket Company