Z 80 zgłoszeń ostatecznie wybrano 9 start-upów, które zaprezentowały swoje projekty Poczcie Polskiej. Wśród nich jest między innymi Pakomatic, czyli alternatywa dla paczkomatów.
Idea tego rozwiązania jest prosta. W blokach i innych budynkach wielorodzinnych będą stawiane specjalne urządzenia, dzięki któremu będzie można odbierać i nadawać paczki. Całość ma działać podobnie jak Paczkomaty inPostu, z tą różnicą, że automaty będą dostępne w miejscu zamieszkania. Będzie można zatem odebrać paczkę „w papciach”.
Paczki z Hyperloopem
Co ciekawe, wśród start-upów wymieniony został także Hyperloop. Poczta Polska chce w przyszłości transportować swoje przesyłki za pomocą innowacyjnego środka transportu. Inne pomysły to między innymi interaktywny kreator opakowań, inteligentne nadawcze skrzynki pocztowe, chatbot do komunikacji na Facebooku i Messengerze czy chociażby eGabinety, do zdalnych konsultacji z lekarzem.
– Poczta chce nie tylko korzystać z nowych rozwiązań, ale też uczestniczyć w ich kreowaniu. Dlatego zdecydowaliśmy się na udział w programie GammaRebels, dzięki któremu mogliśmy poznać młodych polskich innowatorów. Pracowaliśmy wspólnie nad tym, jak szybciej i wygodniej doręczać paczki, jak lepiej poznać zdanie naszych klientów a nawet pomagaliśmy w tworzeniu polskiej kapsuły Hyperloop – mówi Wiesław Włodek, wiceprezes Poczty Polskiej.
Teraz Poczta Polska musi zadecydować, w który z 9 start-upów zainwestować i tym samym przekuć pomysł w pełnoprawny projekt.
Źródło: Poczta Polska