Polski Piorun razi Rosjan. Ukraińskie wojsko go uwielbia

Maksym SłomskiSkomentuj
Polski Piorun razi Rosjan. Ukraińskie wojsko go uwielbia
Ukraina broni się przed agresją wojsk Rosji już ponad półtora miesiąca. Armia tego kraju ma na swoim wyposażeniu całą masę interesujących „gadżetów”, a niewielu zdaje sobie sprawę, że w bogatym arsenale znajduje się również sprzęt polskiej produkcji. Są nim między innymi przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun, które nie tyle są alternatywą dla amerykańskich Stingerów, co często nazywane są wprost lepszymi od nich.

Zobacz również: Śmigłowce Mi-24 ostrzelały Biełgorod w Rosji. Co to za maszyny?

PZPR Piorun w akcji

Piorun to przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy wykorzystywany przez wojsko do strącania nisko lecących statków powietrznych – samolotów, śmigłowców oraz dronów. Następca zestawu GROM (stąd drugie oznaczenie pocisków „GROM-M”) wszedł do służby w 2019 roku i został wysłany w nieokreślonej liczbie na Ukrainę w 2022 roku, jako broń defensywna.

piorun

PZPR Piorun. | Źródło: gov.pl

Produkowany przez polską firmę Mesko sprzęt wykorzystuje naprowadzanie pasywne na podczerwień i działa w zasięgu od 400 do nawet 6500 metrów, na wysokości od 10 do 4000 metrów. Operator może wybierać pomiędzy trybem pościg i spotkanie, w zależności od tego, czy dany cel zbliża się, czy oddala.



Piorun jest w stanie obsługiwać jedna osoba. Masa zestawu to zaledwie 16,5 kg. Masa pocisku wynosi 10,5 kg, a głowy bojowej – 1,82 kg. Pocisk rakietowy ma długość 1596 mm i średnicę 72 mm. Porusza się z prędkością 660 m/s i jest w stanie strącać cele poruszające się z prędkością do 400 m/s na kursie spotkaniowym i 320 m/s na kursie pościgowym.

pzpr piorun

Polski PZPR Piorun w rękach ukraińskiego żołnierza. | Źródło: gov.ua

Pociski mogą trafiać w cel nawet wtedy, gdy ten wystrzeli flary. „Piorun posiada swoją inteligencję w postaci komputera pokładowego, jak i głowicy optycznej pracującej w różnych pasmach. Po wstępnym wskazaniu celu przez operatora sama naprowadza się z bardzo wysoką skutecznością na cel” – mówił dr inż. Przemysław Kowalczuk, członek zarządu Mesko.

Nie przegap: Rosyjskie influencerki żądają miliarda dolarów od Meta

Piorun zdaje test na Ukrainie

Wiemy, że na Ukrainie za pomocą PZPR Piorun zestrzelono rosyjskie śmigłowce Mi-24 oraz samoloty Su-34 i Su-25.

Poniżej zobaczycie słynne już nagranie z 5 marca, kiedy to w rejonie wsi Kozarowicze, położonej ok. 40 km na północ od Kijowa, przy użyciu Pioruna zestrzelono rosyjski helikopter Mi-24.

Poniżej obejrzycie z kolei trafienie rosyjskiego Su-34 nad Charkowem oraz jego wrak.



Co ciekawe, polskie zestawy Piorun zamówiły w 2022 roku Stany Zjednoczone. Na tę chwilę jedynymi użytkownikami tej broni, a przynajmniej oficjalnie, są Polska i Ukraina.

Źródło: Internet

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.