„Rekomendujemy, aby nowe normy PEM w Polsce były zgodne z zaleceniami ICNIRP dla państw w Unii Europejskiej”, mówi Wanda Buk, wiceminister cyfryzacji, cytowana przez serwis Cyfrowa RP. W Polsce górne limity poziomu pól elektromagnetycznych (PEM) dla częstotliwości 300 MHz – 300 GHz wynoszą obecnie 7 V/m. Postulowane zmiany mają prowadzić do ich podniesienia do zakresu 28-61 V/m, w zależności od częstotliwości.
Warto nadmienić, iż pomimo zaleceń Unii Europejskiej różne kraje członkowskie stosują na swoich terytoriach różne normy PEM.
Zmiana potrzebna jest, aby infrastruktura 5G działała w Polsce zgodnie z przeznaczeniem – stabilnie i bez zakłóceń. Co do tego zgodni są przedstawiciele operatorów telekomunikacyjnych, a także eksperci w tej dziedzinie. Zwiększenie limitów ma pozwolić na wzbogacenie istniejących już masztów antenowych o kolejne anteny. Dzięki temu zaniechana zostanie konieczność stawiania nowych stacji bazowych.
Według analizy przygotowanej przez IQS, Fundację Digital Poland i PwC, na które powołuje się Cyfrowa RP, aż 60% Polaków to technosceptycy. Trudno jest powiedzieć, czy całe to grono osób jest przeciwne rozwojowi sieci 5G, ale z pewnością jest wśród nich wielu oponentów nowej technologii. Pomimo że kolejne badania wykazują brak negatywnego wpływu 5G na organizm ludzki, niektóre grupy przeciwników 5G gotowe są dopuszczać się aktów wandalizmu, byle tylko chronić swoje zdrowie przed rzekomym zagrożeniem.
Źródło: Cyfrowa.RP