Lot na wysokość 50 kilometrów
O najbliższych planach SpaceForest, w tym planach związanych z lotem suborbitalnym rakiety Perun, dowiedzieliśmy się w ramach konferencji inwestorskiej Space Day, skupiającej się na rozwoju polskiej branży kosmicznej. Okienko startowe dla próby suborbitalnej ma otworzyć się pod koniec czerwca bieżącego roku.
Podczas suborbitalnej próby Perun ma wznieść się na wysokość 50 kilometrów nad powierzchnię Ziemi. Co istotne, Perun będzie rakietą wielokrotnego użytku, umożliwiającą przeprowadzenie co najmniej 5 lotów z wykorzystaniem pojedynczego egzemplarza. Można śmiało podejrzewać, że po wzniesieniu się na pożądaną wysokość podczas suborbitalnego testu, jej obydwa człony bezpiecznie opadną do morza przy użyciu spadochronów, tak jak to było podczas poprzednich lotów testowych systemu na niższą wysokość, skąd zostaną wyłowione.
Pierwsze takie dzieło Polaków
Ostatecznie Perun ma latać na wysokość nawet 150 kilometrów nad powierzchnią Ziemi. Rakieta ta może stać się zatem pierwszym polskim pojazdem, który przekroczy tak zwaną linię Kármána, wyznaczającą umowną granicę między ziemską atmosferą a przestrzenią kosmiczną, znajdującą się na wysokości 100 kilometrów.
Perun nie jest gigantyczną rakietą. Mierzy on 11,5 metra wysokości i 0,45 metra średnicy, czyli znacznie mniej niż Falcon 9 od SpaceX. Ma on też być zdolny do wynoszenia w kosmos znacznie mniejszych ładunków, o masie do 50 kilogramów. Z pewnością znajdzie się jednak dla niego nisza, zwłaszcza że koszt wystrzelenia ładunku na jego pokładzie ma wynosić jakieś 5 tysięcy dolarów. Dzięki tej rakiecie SpaceForest może stać się pierwszą prywatną polską firmą, która będzie regularnie wysyłać rakiety w kosmos.
Warto wspomnieć, że Perun jest zasilany dość nietypowym paliwem. Jak twierdzi SpaceForest, jest to paliwo ekologiczne. Ma je tworzyć parafina w postaci stałej oraz podtlenek azotu jako ciekły utleniacz. Podczas najbliższego suborbitalnego lotu rakietę będzie napędzać silnik hybrydowy SF1000.
Istotną cechą Peruna jest też to, że można go wystrzelić w przestrzeń kosmiczną z w zasadzie dowolnego miejsca. To dlatego, że rakieta ta startuje ze specjalnych wyrzutni zamiast standardowej platformy startowej.
Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć firmie SpaceForest powodzenia. Kto wie, być może jeśli lot na wysokość 50 kilometrów okaże się sukcesem, to jeszcze w tym roku będziemy świadkami podróży Peruna ponad linię Kármána.
Źródło: Space24.pl, fot. tyt. SpaceForest