Technika druku 3D jest już z nami od kilkudziesięciu lat. Cały czas się ją jednak rozwija i coraz częściej wykorzystuje się ją w budownictwie. Niedawno w Niemczech w 3D wydrukowano budynek o powierzchni aż 600 metrów kwadratowych, a zrobiono to zaledwie w 6 dni – i jest to największy budynek wydrukowany w 3D w Europie.
Niebawem druk 3D pozwoli budować jeszcze szybciej. To dlatego, że amerykański Uniwersytet w Maine właśnie zaprezentował największą drukarkę 3D na świecie.
Pierwsza taka drukarka 3D
Drukarka 3D z Uniwersytetu w Maine to drukarka polimerowa, która jest w stanie drukować obiekty o wymiarach wynoszących nawet 29,26 m długości na 9,75 m szerokości na 5,49 metrów wysokości. Ponadto ma drukować bardzo szybko – nawet 226 kilogramów materiału na godzinę.
Większość rzeczy, które drukarka z Uniwersytetu Maine będzie drukować, ma nadawać się do recyklingu. Ponadto do drukowania z jej użyciem mają być wykorzystywane materiały przede wszystkim pochodzenia biologicznego.
Nowa drukarka może dynamicznie przełączać się między różnymi technikami drukowania, tak aby dopasować specyfikę jej pracy do charakterystyki realizowanych zadań. Dzięki temu drukarka ta może sprawdzać się w wielu branżach – budownictwie mieszkaniowym, a także rozwoju infrastruktury czy pojazdów wojskowych.
Sprzęt o wielu zastosowaniach, ale…
No właśnie, drukarka 3D z Uniwersytetu w Maine byłaby świetnym sposobem na drukowanie niedrogich mieszkań. Przeciętny parterowy dom mogłaby wydrukować nawet w ciągu 80 godzin. Niemniej, badacze z Uniwersytetu z Maine mogli stworzyć swoją drukarkę dzięki funduszom otrzymanym od amerykańskiego Korpusu Inżynierów Armii, Deparatamentu Obrony i Departamentu Energii. Te instytucje zapewne chciałby, aby ich inwestycja się zwróciła i dlatego drukarka będzie prawdopodobnie wykorzystywana głównie do budowy lekkich i szybkich pojazdów morskich.
Warto wspomnieć, że poprzednia największa drukarka 3D na świecie również była drukarką z Uniwersytetu w Maine. Tę poprzednią drukarkę wykorzystano chociażby do wydrukowania domu jednorodzinnego o powierzchni 56 metrów kwadratowych, wykonanego z włókien drzewnych i materiałów biożywicznych. Nowa drukarka jest jednak czterokrotnie większa.
Źródło: Uniwersytet w Maine, fot. tyt. Uniwersytet w Maine