40168 samochodów Tesla powinno zostać naprawionych
Tesla wezwała posiadaczy 40 168 pojazdów Model S i Model X wyprodukowanych w latach 2017-2021 do podjęcia akcji w sprawie naprawy oprogramowania. Potencjalne usterki są związane z wspomaganiem kierownicy, o czym informuje amerykański urząd ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego (National Highway Traffic Safety Administration). Chodzi o aktualizację softu, która została przesłana do samochodów drogą bezprzewodową (OTA), ale nie wszyscy kierowcy ją wdrożyli.
Czytaj też: Jak usunąć Twittera? To wcale nie takie proste
Okazuje się, że październikowa aktualizacja firmware dla samochodów Tesla doprowadziła do potencjalnie niebezpiecznych problemów ze wspomaganiem kierownicy. To może zostać deaktywowane w momencie, gdy samochód znajdzie się na wyboistej drodze lub po prostu najedzie na poprzeczną nierówność bądź wjedzie w dziurę.
Przypominam, że nieaktywne wspomaganie kierownicy pośrednio wpływa na zdolność manewrową pojazdu – prowadzi bowiem do konieczności włożenia znacznie większego wysiłku przy skręcaniu kierownicy, szczególnie przy niskich prędkościach.
Szacuje się, że usterka mogła dotyczyć 1 procenta wszystkich pojazdów objętych programem naprawczym. Tesla zidentyfikowała na razie dokładnie 314 pojazdów, w których wystąpił problem. Producent nie poinformował jednocześnie o żadnych przypadkach obrażeń lub zgonów wynikających z błędu oprogramowania.
Nie przegap: Zasila dom baterią z Tesli Model S. Odłączył się od sieci energetycznej
Tesla podała, że od 1 do 8 listopada na 97 procentach pojazdów z wadliwą aktualizacją zainstalowano nową łatkę, która rozwiązała bug – w ich przypadku nie są już konieczne żadne dodatkowe działania.
To nie koniec kłopotów Tesli…
Równolegle Tesla wezwała na warsztat użytkowników 53 samochodów Tesla Model S z 2021 roku, których zewnętrzne boczne lusterka zostały stworzonego na rynek europejski i nie spełniają amerykańskich wymogów dotyczących widoczności w Stanach Zjednoczonych. Lusterka te muszą zostać wymienione podczas wizyty w warsztacie.
Źródło: Tesla