Wczorajsze wydarzenie było pierwszą realną demonstracją możliwości Hyperloop. Odcinek testowy mierzył zaledwie 100 metrów. Kolej zdążyła się na nim rozpędzić do 186 km/h w zaledwie 1,1 sekundy. Przeciążenie wyniosło natomiast około 2,4 G.
To zaledwie pierwsza przymiarka do prawdziwych testów, które odbędą się jeszcze w tym roku. W tym celu zbudowany zostanie tor o długości kilku kilometrów. Pozwoli on na dokładne sprawdzenie wszystkich systemów.
Finalna wersja Hyperloop ma rozwijać prędkość do 1200 km/h, co umożliwi pokonywanie ogromnych odległości w stosunkowo krótkim czasie. Osiągnięcie tak dużej prędkości będzie możliwe dzięki utrzymaniu niskiego ciśnienia w specjalnych tunelach. Wagon podczas poruszania będzie spychał powietrze pod siebie, tworząc coś na wzór poduszki powietrznej.
Co ważne, cały system ma być zasilany wyłącznie przez energię słoneczną, co pozwoli w znaczący sposób ograniczyć koszt transportu.
Źródło: The Verge