Realny zasięg samochodów elektrycznych
Niemiecka prasa motoryzacyjna zweryfikowała zasięg 36 modeli aut elektrycznych, tworząc na tej podstawie interesujące zestawienie. W utworzonym rankingu zabrakło jednak kluczowej informacji: jak bardzo zasięg rozmijał się z obiecywanym. Dlaczego? Nie wiem, ale się domyślam. Zestawienie wygrał niemiecki Mercedes-Benz EQS 450+ 4Matic, który to swoim zasięgiem odbiega znacząco od obietnic producenta. Na szczęście Auto Evolution stworzyło drugi ranking, pozwalający każdemu wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Założenia pomiarów były proste. Każdym z samochodów przemieszczano się aż do rozładowania jego baterii ze średnią prędkością 130 kilometrów na godzinę. Niemieckie autostrady pozwalają na takie testy. Jak prezentują się wyniki?
Najlepiej wypadł wspomniany już Mercedes-Benz EQS 450+ 4Matic, który uzyskał zasięg na poziomie 482 kilometrów. Dużo? Owszem, ale producent podaje zasięg WLTP na poziomie 785 kilometrów. Drugie miejsce na podium przypadło BMW iX xDrive 50 z rezultatem 434 kilometrów. Ponownie: to niezły rezultat, ale daleki od tego, co sugeruje pomiar WLTP (639 kilometrów). Podium zamyka, dość niespodziewanie, zelektryfikowany Genesis G80 z wynikiem 427 kilometrów (520 km WLTP). Reszta zestawienia wygląda następująco:
Jak widać niektóre samochody nie były w stanie przejechać nawet 200 kilometrów po autostradzie. Wśród nich znalazły się nie tylko auta stricte miejskie i podmiejskie, ale też Mercedes EQB 350 4MATIC.
Uwagę powinien jednak zwrócić parametr dorzucony przez dziennikarzy Auto Evolution, czyli dysonans pomiędzy zasięgiem deklarowanym, a faktycznym. Tutaj Mercedes o najlepszym zasięgu już tak dobrze nie wypada.
Różnice pomiędzy zasięgiem deklarowanym i faktycznym samochodów elektrycznych
Najmniejsze rozczarowanie czeka użytkowników samochodu Genesis Electrified G80 (17,9% różnicy). Dobrze wypadają również Mercedes EQV 300 (21,8%) oraz Renault Zoe E-Tech EV50 (22,6%). Warto pamiętać o tym, że test WLTP przeprowadza się w ściśle określonych warunkach, nie mających wiele wspólnego z prawdziwą jazdą. Jak się okazuje rozdźwięk rzędu ok. 20 procent to świetny wynik.
Na drugim końcu stawki plasują się Cupra Born 170 kW 77 kWh (przekłamanie na poziomie 54,4%!), Mercedes-Benz EQB 350 4MATIC (52,7%) oraz VW ID.3 Pro 150 kW 58 kWh (49,3%). Pełne zestawienie widnieje poniżej.
Źródło: AutoEvolution
Powyższe zestawienie może się szybko zdezaktualizować
Zasięg samochodów elektrycznych zależy od tak wielu czynników, że nie powinniście zbyt mocno przywiązywać się do powyższych wartości. Zimą zasięg w niemal każdym przypadku spadnie. Czasem wystarczy nawet prosta aktualizacja oprogramowania, aby zasięg zmienić. Jeśli jednak szukacie elektryka na autostrady (?!), rankingi te mogą naprowadzić na dobrą drogę.
Źródło: Auto Bild, AutoEvolution