Rosjanie zrobili fotele do samolotów. Żaden manekin nie przeżył

Maksym SłomskiSkomentuj
Rosjanie zrobili fotele do samolotów. Żaden manekin nie przeżył

Choć media stosunkowo rzadko poruszają już kwestię sankcji nakładanych oraz już nałożonych na Rosję, te oczywiście działają. Można polemizować na temat ich efektywności, ale jedno jest pewne: Rosjanie dwoją się i troją, aby poradzić sobie z rynkowymi brakami niektórych kluczowych komponentów. Robią to z różnym skutkiem. Avtovaz produkuje samochody Łada ze specyfikacją rodem z ubiegłego wieku, KamAZ składa kryzysowe ciężarówki, a sektor lotniczy… cóż, zmaga się z podobnymi problemami. Rosja próbuje projektować i produkować narodowe fotele do samolotów, ale nowe testy pokazały, że do sukcesu długa droga.

Rosja zaprojektowała fotele do samolotów. Efekt? Mizerny

Federacja Rosyjska w obliczu sankcji musi radzić sobie z wyzwaniami, o których jeszcze do niedawna Rosjanom się nie śniło. Weźmy pod uwagę chociażby kwestię zupełnie trywialną: zużywające się siedzenia w samolotach. Rosjanie zostali odcięciu od możliwości zakupu foteli z państw Zachodu, w związku z czym postanowili wyprodukować własne. Skończyło się „śmiercią” manekinów.

Rosja fotele do samolotów
Źródło: mat. własny – zrzut ekranu z Telegram

Nowe siedzenia lotnicze zaprojektowało Biuro Projektów Eksperymentalnych Systemów Kosmicznych. Rosjanie chcieli wykorzystać je w krajowych samolotach Suchoj Superjet 100. Niestety, najnowsze fotele do samolotów rodem z Rosji oblały ostatnie testy mające zbadać ich odporność na przeciążenia i uderzenia. Potwierdziło to na Telegramie konto Aviatorshchina.

Symulacja uderzenia przy przeciążeniu 16 g dała opłakane skutki. Fotele zmiażdżyły manekiny i w świetle badań okazały się niezdatne do użytku. Konsekwencją jest konieczność przeprojektowania ich konstrukcji i czasowe uziemienie znacznej części cywilnej floty.

Zmodernizowane Suchoj SJ-100 miały trafić na służbę po serwisie do końca 2023 roku z nowymi rosyjskimi silnikami PD-8. Ich dostawę przesunięto na 2024 rok.

Źródło: Telegram via fly4free

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.