And another nuclear threat to the UK from Russian state TV’s Dmitry Kiselyov:
He says his country’s Poseidon nuclear underwater drone could cause a tsunami that would „plunge the British Isles into the depths of the sea” and turn them into a „radioactive desert” (with subs) pic.twitter.com/usElgqHeIG
— Francis Scarr (@francis_scarr) May 1, 2022
Posejdon, czyli as w rękawie Rosji lub… totalny blef
Władimir Putin po raz pierwszy wspominał o nuklearnych dronach Posejdon w marcu 2018 roku. Zapewniał wtedy, że zbudowano kilka maszyn, czemu starają się zaprzeczać niemal jednogłośnie eksperci NATO. Ich zdaniem Posejdon to projekt niedokończony i straszak na miarę nieprzetestowanego w boju czołgu T-14 Armata.
Rosja przekonuje, że dron o długości 24 metrów i średnicy dwóch metrów porusza się pod wodą z prędkością maksymalną 185 km/h, robiąc to na głębokości sięgającej do 1000 metrów. Realnie ma przemieszczać się znacznie wolniej, na głębokościach do 100 metrów, aby pozostawać niewykrywalnym dla niektórych radarów.
Rosyjscy oficjele twierdzą, że Posejdon może przenosić ładunki o mocy nawet 2 megaton oraz ładunki kobaltowe o podwyższonej radiacji. Pomimo że prezenter Russia 1 twierdzi, że pocisk byłby w stanie „zatopić Wyspy Brytyjskie falą tsunami o wysokości pół kilometra”, eksperci zgodnie twierdzą, że taka wizja może ziścić się najpewniej jedynie w snach o rosyjskiej potędze.
Domniemany schemat budowy drona Posejdon (NATO: Kanyon). | Źródło: NavalNews
Najwyższe, wiarygodnie zmierzone tsunami w historii wystąpiło w zatoce Lituya na Alasce. To niezwykłe wydarzenie zostało spowodowane ogromnym osuwiskiem, które wpadło do zatoki 9 lipca 1958 roku. Powstała wtedy fala wzniosła się w górę zbocza po przeciwnej stronie wąskiej zatoki na wysokość 518 metrów.
Źródło: YouTube