Rosja wysłała w kosmos dziwnego humanoidalnego robota

Maksym SłomskiSkomentuj
Rosja wysłała w kosmos dziwnego humanoidalnego robota
Już wkrótce na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej pojawi się kolejny robot. 24 sierpnia na jej pokład dotrze rosyjski Skybot F-850 o imieniu Fedor – znany chociażby z rosyjskiego wideo z 2017 roku, w którym ten dzierżył dwa pistolety, niczym Clint Eastwood. Cóż, mamy nadzieję, że załoga ISS wyjdzie ze spotkania z nim… cało. Wygląda on bowiem na robota, który mógłby zrealizować scenariusz rodem z Terminatora.

Co ciekawe, Fedor posiada nawet własne konto na Twittrze, publikujące posty z perspektywy robota. Te bywają dosyć osobliwe. W poniższym możemy przeczytać na przykład: „Witajcie przyjaciele! Dzisiaj nauczyłem się otwierać butelkę wody mineralnej i przenosić ją do technologicznego otworu, którego nazywacie ustami.”


21 sierpnia Fedor został umieszczony we wnętrzu rosyjskiej kapsuły Soyuz MS-14 (wraz z rosyjską flagą, którą trzymał w ręce), a następnie wystrzelony w kierunku Międzynarodowej Stacji Kosmicznej z pomocą rakiety Soyuz 2.1a. Odsuwając na bok żarty o potencjalnym konflikcie robotów i ludzi należy wspomnieć, że to wydarzenie było bardzo ważne dla rosyjskiej agencji kosmicznej Roskosmos. W jego ramach po raz pierwszy wypróbowano w akcji ulepszoną kapsułę Soyuz, która z czasem ma być wykorzystywana podczas lotów załogowych.

Warto wspomnieć, że dyrektor Roskosmosu opublikował „interesujące” wideo promujące podróż robota. Warto je obejrzeć dla samej muzyki, która przywodzi na myśl filmy akcji z lat 80.


Fedor nie będzie przebywał na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zbyt długo. Jak już wspomnieliśmy, ten dotrze do niej 24 sierpnia, ale już 7 września wróci na Ziemię, wraz z kapsułą Soyuz – no, chyba że wcześniej przejmie kontrolę nad ISS.

Kosmonauci Alexey Ovchinin oraz Alexander Skvortsov sprawdzą w tym czasie, jak robot radzi sobie w warunkach mikrograwitacji. Jeśli dobrze, kto wie, czy ten nie zrobi kariery jako astronauta.

Źródło: Space.com

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.