Sony to globalny lider w kontekście produkcji czujników do obrazowania – zarówno do smartfonów, ja i profesjonalnych lustrzanek cyfrowych. Okazuje się, iż firma chce stworzyć własną odpowiedź na Face ID, czyli cały zestaw sensorów zaprezentowanych przez Apple do wykorzystania rozpoznawania twarzy w urządzeniach mobilnych. Japończycy mają przygotowywać technologię, która będzie działać nie tylko lepiej, ale również szybciej i z dalszej odległości. Czego jeszcze możemy się spodziewać?
Szef działu sensorów w Sony, Satoshi Yoshihara poinformował, iż Japończycy planują przyspieszenie produkcji specjalnych czipów dla przednich oraz tylnych kamerek w smartfonach. Cała sprawa ma być związana z ciągłym, rosnącym zapotrzebowaniem wielu producentów na tego typu komponenty. Apple w przypadku Face ID wykorzystuje specjalne punkty rzucane na twarz użytkownika, które tworzą mapę głębi otoczenia oraz porównują wybrane parametry, aby finalnie odblokować ekran. Nowe czipy Sony będą w stanie jeszcze lepiej zabezpieczyć urządzenia: głównie za sprawą możliwości stworzenia bardziej szczegółowej mapy twarzy. Technologia jest w stanie działać także z odległości do pięciu metrów – a to już wynik niespotykany.
Parę lat temu Sony kupiło belgijską firmę SoftKinetic i łącząc pracowników wraz ze swoimi ludźmi stworzono specjalny departament o nazwie Sony Depthsensing – to może oznaczać, iż Japończycy przygotowują się do złożenia propozycji Apple, które będzie mogło wykorzystać opisywane sensory w najnowszej generacji iPhone’ów. Największym osiągnięciem Sony w kontekście czipów do rozpoznawania twarzy i mapowania 3D jest fakt, iż firmie udało się stworzyć komponenty zajmujące mniej miejsca na przedniej obudowie smartfona. Oznacza to, iż bardzo możliwe, że w 2019 roku pożegnamy się z ogromnym i znienawidzonym przez wiele osób wycięciem w ekranie.
Nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na to, co w temacie nowych czipów zrobi Sony oraz które firmy mobilne skorzystają z rozwiązań Japończyków. Wszystkiego dowiemy się zapewne na przestrzeni nadchodzących tygodni oraz miesięcy.
Źródło: TheVerge