Dodatkowo, SpaceX naliczy też kolejne opłaty związane z misją. To mimo wszystko tania propozycja. Co dokładnie będzie badał teleskop Nancy Grace Roman?
Nancy Grace Roman – co będzie badał?
Kosmiczny Teleskop Nancy Grace Roman poleci w kierunku odległego punktu znanego jako Lagrange 2 (lub L2) – około 1,5 miliona kilometrów od Ziemi. To dokładnie ta sama orbita, na której porusza się obecnie Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba. Cała operacja wymaga dodatkowego paliwa, aby pozwolić na swobodne umieszczenie teleskopu w odpowiedniej odległości oraz pozycji względem Ziemi.
fot. SpaceX
Roman pracuje również w świetle podczerwonym – będzie on odpowiedzialny za badanie ciemnej energii oraz ciemnej materii. To właśnie te dwie rzeczy według naukowców stanowią obecnie znaczną część struktury kosmosu. Oprócz tego, Roman będzie także badał egozplanety za pomocą techniki zwanej mikrosoczewkowaniem. NASA twierdzi, że Roman pomoże nam znaleźć światy, które mogą zawierać na swojej powierzchni jakieś prymitywne formy życia.
Nie pozostaje nam więc nic innego, jak tylko i wyłącznie czekać na start Nancy Grace Roman. Obecnie nie wiadomo jeszcze, skąd dokładnie wystartuje ta konstrukcja, ale jeśli faktycznie ma znaleźć się ona w punkcie L2, to zakładam, że będzie to platforma umieszczona na terenie Ameryki Południowej.
Źródło: NASA / fot. NASA