Czym te satelity będą się różniły od obecnych modeli regularnie wysyłanych na orbitę?
Musk coraz bardziej łasy na kontrakty wojskowe
Starshield będzie działać w ramach największego klienta rządowego SpaceX – Pentagonu. Na stronie internetowej firmy faktycznie możemy przeczytać, że o ile Starlink służy klientom komercyjnym i konsumenckim, tak Starshield będzie przeznaczony tylko i wyłącznie do użytku rządowego.
W ubiegłym tygodniu SpaceX zdobyło dodatkowe środki na rozbudowę swojej sieci satelit internetu Starlink. Analitycy szacują, że cała konstelacja może przynieść SpaceX przychody na poziomie nawet 30 miliardów dolarów rocznie. I nie ma co się temu dziwić bowiem w ostatnim czasie Amerykanie podnieśli ceny abonamentu za dostęp do swojej usługi, także na terenie Polski.
fot. SpaceX
Czy o Starshield dowiemy się więcej wraz z czasem? Jest to mało prawdopodobne ze względu na to, iż cała umowa zapewne będzie objęta odpowiednimi klauzulami tajności oraz bezpieczeństwa. Tak, jak to zwykle bywa w przypadku kontraktów rządowych.
Inne marki mogą jednak pozazdrościć SpaceX klientów. Nie dość, że Pentagon, to jeszcze mnóstwo zamówień bezpośrednio z NASA – w ramach gigantycznej misji Artemis.
Elon to jednak wie, jak zarabiać konkretne pieniądze.
Źródło: TechCrunch / fot. SpaceX