Wiele ludzi obawia się o zagrożenia stwarzane przez sztuczną inteligencję. Otwiera ona jednak naukowcom drogę do naprawdę niesamowitych osiągnięć. Badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco z pomocą AI zdołali sprawić, że 47-letnia kobieta, która za sprawą udaru nie była w stanie mówić, odzyskała głos – po 18 latach.
Droga do sprawniejszej komunikacji
Wspomniana 47-kobieta – Ann – po udarze w 2005 roku doświadczyła tak zwanego zespołu zamknięcia. W rezultacie utraciła możliwość poruszania kończynami ciała oraz możliwość mowy. Teraz, za sprawą naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco, a także interfejsowi mózg-komputer i sztucznej inteligencji, w końcu odzyskała głos.
Zanim Ann mogła odzyskać głos, najpierw do jej mózgu wszczepiono zestaw aż 253 elektrod. Z kolei na czubku głowy kobiety umieszczono zewnętrzny port, który pozwala podłączyć te elektrody do komputera. Operacja ta była jednak dopiero początkiem.
W następnej kolejności naukowcy musieli przeprowadzić szkolenie swojej maszynerii w zakresie dekodowania sygnałów neuronowych pojawiających się w mózgu Ann. W ramach tego wielotygodniowego szkolenia Ann musiała myśleć o wypowiadaniu różnych słów i zdań, a także o mimice towarzyszącej ich wypowiadaniu. Ponadto sztuczna inteligencja została wytrenowana tak, aby nie rozpoznawała słów, a fonemy – podstawowe jednostki dźwiękowe tworzące słowa. To zwiększyło jej dokładność oraz wydajność.
Awatar, dzięki któremu Ann odzyskała głos
Zebrane w ramach szkolenia dane, a także nagrania rozmów Ann zarejestrowane przed udarem, wykorzystano, aby stworzyć wirtualnego awatara mówiącego jej głosem. To właśnie za pośrednictwem tego awatara kobieta jest w stanie komunikować się ze światem. Wystarczy, że pomyśli o wypowiedzeniu jakiegoś zdania, a awatar wypowie je za nią.
„Mój mózg czuje się dziwnie, gdy słyszy mój syntetyzowany głos.”, Anna napisała z pomocą urządzenia, które pozwala jej powoli pisać, rejestrując ruchy jej głowy. „To tak jakby usłyszeć głos starego przyjaciela.”
Co najlepsze, za sprawą awatara Ann jest w stanie komunikować się z otoczeniem niemal tak szybko, jak ludzie wokół niej. Czy technologia stojąca za tym awatarem jest perfekcyjna? Na razie nie, ale już teraz bardzo rzadko popełnia błędy w dekodowaniu słów, o których kobieta myśli. Praca naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco poświęcona neuroprotezie Ann ukazała się w czasopiśmie Nature.
W najbliższej przyszłości badacze chcieliby opracować dla Ann (i potencjalnie innych pacjentów) bezprzewodową wersję interfejsu mózgu-komputer. Wówczas kobieta mogłaby używać awatara nie tylko w laboratorium, ale również w domu i gdziekolwiek indziej.
„Zapewnienie ludziom takim jak Ann możliwości swobodnego kontrolowania własnych komputerów i telefonów z pomocą tej technologii miałoby ogromny wpływ na ich niezależność i interakcje społeczne.”, powiedział jeden z badaczy, dr David Moses.
Rzecz jasna, interfejsy mózg-komputer i sztuczna inteligencja mogą być wykorzystywane nie tylko do przywracania mowy. Nie tak dawno za sprawą takiego połączenia 45-letni Keith Thomas z Nowego Jorku odzyskał możliwość poruszania rękami.
Źródło: UCSF, fot. tyt. UCFS