Oczywiście, zapowiedzi Muska nie przeszły w świecie bez echa. Oprócz głosów poparcia a czasem powątpiewania pojawił się również jeden niezwykle ciekawy. W ostatnich dniach Dennis Muilenburg, czyli CEO Boeinga, stwierdził wprost, iż to rakieta jego firmy, jako pierwsza weźmie udział w misji kolonizacyjnej nowej planety. Muilenburg utrzymuje, iż w przeszłości maszyna Boeinga pozwoliła ludziom zdobyć Księżyc i tak będzie również w przypadku Marsa.
Słowa CEO lotniczego amerykańskiego giganta należy odczytywać, jako swoiste wyzwanie. Nie da się ukryć, że podróże międzyplanetarne czy nawet zwykłe wycieczki w przestrzeń kosmiczną, mogą się w przyszłości okazać bardzo dochodowym biznesem. Choć plany Elona Muska są niezwykle ciekawe, wygląda na to, że do kosmicznego wyścigu wkrótce dołączą nowi gracze!
Źródło: Bloomberg