Siła grawitacji na Marsie wynosi zaledwie 38 procent ziemskiej grawitacji, a na Księżycu jeszcze mniej, bo 16,6 procenta. To zła wiadomość dla astronautów, którzy mieliby spędzać na ich powierzchniach tygodnie, a nawet miesiące czy lata. Badania pokazują bowiem, że obniżona siła grawitacji negatywnie wpływa chociażby na masę kości, a potencjalnych negatywnych skutków może być więcej.
Naukowcy z Uniwersytetu w Kyoto oraz Kajima Corporation postanowili poszukać rozwiązania dla powyższego tego problemu. Właśnie przedstawili oni koncepcję systemu sztucznej grawitacji, który mógłby być częścią przyszłych księżycowych i marsjańskich baz oraz kolonii.
Ambitny pomysł
Koncepcja badaczy z Japonii wygląda niczym pomysł zaczerpnięty prosto ze źródeł science-fiction. Zakłada ona bowiem budowę gigantycznych filarów zakończonych masywnymi, wirującymi stożkami. Stożki te miałyby symulować ziemską grawitację, wykorzystując siłę odśrodkową.
Każdy z wirujących stożków miałby charakteryzować się promieniem na poziomie w przybliżeniu 100 metrów i wysokością 400 metrów. Jeden obrót byłby wykonywany przez te konstrukcje w ciągu 20 sekund. Siła odśrodkowa symulująca grawitację ma być rzecz jasna generowana w ich środku, a więc to tam mają żyć ludzie.
Uczeni z Japonii proponują nawet stworzenie wewnątrz wirujących stożków ekosystemów wzorowanych na ziemskich ekosystemach. Zaprezentowali oni też pomysł superszybkiego systemu transportu łączącego Ziemię, Księżyc i Marsa.
Rozwiązanie przyszłości
Twórcy koncepcji bardzo optymistycznie celują w jej realizację w drugiej połowie XXI wieku. To, czy ten plan uda się zrealizować, będzie zależał od wielu czynników – sytuacji ekonomicznej na świecie, postępu technologicznego, punktualności NASA i innych agencji kosmicznych w realizacji swoich planów i nie tylko.
W tej chwili nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć naukowcom z Japonii powodzenia. Kto wie, być może ich koncepcja nie zawsze będzie tylko i wyłącznie koncepcją.
Źródło: Gizmodo, fot. tyt. Uniwersytet w Kyoto/Kajima Corporation