Akumulatory i wszelakie baterie to punkt, na którym koncentrują się praktycznie wszyscy producenci elektroniki. Od lat trwa walka o to, aby ulepszyć istniejące technologie i pozwolić sprzętom działać dłużej na jednym ładowaniu ogniw. Okazuje się, że jedna z firm ma pomysł na to, jak stworzyć prawie że niezniszczalne konstrukcje. Wykorzystując odpady nuklearne, specjalne baterie byłyby w stanie działać… nawet 28 tysięcy lat na jednym ładowaniu.
Bateria niczym specjalny generator
Kalifornijska firma NDB produkująca baterie twierdzi, iż jej konstrukcje wykorzystujące nano-diamentowe akumulatory są w stanie działać niczym małe generatory, wykorzystując pozostałości radioaktywnego materiału z prawdziwych reaktorów jądrowych. Radioaktywny grafit, który powstaje jako odpad z reakcji reaktora nuklearnego ma bardzo długi okres półtrwania, jest niebezpieczny do przechowywania, ale jednocześnie pozwala wytwarzać wydajną energię elektryczną.
W celu przystosowania opisywanego materiału do baterii, NDB oczyszcza grafit oraz wykorzystuje go do tworzenia całej konstrukcji. Warstwy diamentów są pokrywane specjalną powłoką, która zabezpiecza radioaktywny materiał. NDB twierdzi, iż jest w stanie ułożyć działające warstwy tak, aby pasowały one do klasycznych baterii AA, AAA i innych.
fot. Claudio Schwarz – Unsplash.com
Zanim jednak zaczniecie się martwić…
Poziom promieniowania emitowanego przez tego typu baterię jest niższy niż naturalne promieniowanie ludzkiego ciała – całość jest więc całkowicie bezpieczna. Długa żywotność tego typu baterii mogłaby przydać się nie tylko w samochodach elektrycznych, ale również w innych sprzętach, które nie przychodzą pierwsze na myśl. Są nimi chociażby rozruszniki serca. W przypadku akumulatora dla samochodu, jedno ładowanie miałoby wystarczyć na… 90 lat.
Na ten moment nie ma żadnych oznak związanych z tym, jakoby NDB przygotowywało wspomnianą technologię do implementacji na szerszą skalę. Rezultaty osiągane przez naukowców są jednak obiecujące, ale pokazują, jak daleka droga czeka nas jeszcze w kontekście rozwoju baterii.
Źródło: TNW / fot. Brett Jordan – Unsplash