Czytaj także: Tego kierowcy Tesli nie zabił Autopilot. Zabiła go głupota
Autopilot Tesli nie oznacza pełnej autonomii
Na przestrzeni lat Tesla była wielokrotnie krytykowana za to, jak reklamuje swój system Advanced Driver Assistance System (ADAS). Jednym z głównych zarzutów były nazwy systemów: Autopilot i Full Self-Driving. Obie sugerują zdaniem wielu, że systemy te są autonomiczne, podczas gdy są to systemy tylko wspomagające kierowcę.
Kalifornijski departament ds. pojazdów (DMV) podzielał powyższe obawy w przeszłości, a teraz wywiera presję na Teslę nie jednym, ale dwoma doniesieniami do kalifornijskiego Urzędu Przesłuchań Administracyjnych (Office of Administrative Hearings). Przedstawiciele departamentu uważają, że Tesla sięga po niedopuszczalną formę ich promocji poprzez nazewnictwo.
Zobacz również: Tesla FSD popełnia trzy kuriozalne błędy po sobie i powoduje kolizję (wideo)
„Zamiast po prostu identyfikować nazwy produktów lub marek, etykiety i opisy „Autopilot” i „Pełna zdolność do samodzielnej jazdy” sugerują w sposób jednoznaczny, że pojazdy wyposażone w funkcje ADAS będą działać jako pojazdy autonomiczne. Prawda jest taka, że pojazdy wyposażone w te funkcje ADAS nie mogą wciąż działać jako pojazdy autonomiczne” – czytamy.
Tesla problemu nie widzi od lat
Tesla próbowała przekonywać wcześniej DMV, że usługa Full Self-Driving (FSD) Beta nie jest systemem samojezdnym poziomu 4 lub 5, więc nie musi przesyłać danych na jego temat do DMV. Przyznała się tym samym, że FSD nie ma nic wspólnego z autonomią jazdy.
Zastępca dyrektora kalifornijskiego DMV w Urzędzie Spraw Publicznych, Anita Gore, powiedziała, że „dopilnuje, aby Tesla była zobowiązana do informowania i edukowania kierowców Tesli na temat realnych możliwości funkcji Autopilota i FSD. Firma powinna wprowadzić stosowne ostrzeżenia dotyczące ograniczeń obu tych funkcji.”
Tesla ma 15 dni na udzielenie odpowiedzi na zapytania z DMV. W innym wypadku istnieje ryzyko utraty licencji firmy na działalność w formie producenta pojazdów i dealera samochodowego w Kalifornii. Nikt jednak nie wyobraża sobie chyba, że tak właśnie się stanie.
Źródło: CNBC