Zobacz: Używane auta elektryczne tanieją. Mało kto chce je kupować
To koniec spalinowego Volkswagena Golfa
Volkswagen Golf 8. generacji jest ostatnim spalinowym Golfem. Informacje te przekazał szef marki, Thomas Schaefer, w rozmowie z Automobilwoche. Zapewnił jednocześnie, że bieżąca generacja zostanie utrzymana w sprzedaży na pewno do końca tej dekady. Zaznaczył, że gdyby świat (czy raczej Unia Europejska) poszedł w innym kierunku, najpóźniej w 2027 roku debiutowałaby następna generacja spalinowego Golfa.
Pierwszy Volkswagen Golf debiutował w 1974 roku jako przedstawiciel klasy kompaktowej, z miejsca stając się przebojem sprzedaży. Co ciekawe, produkowano go od 1984 roku aż do 2009 roku w Republice Południowej Afryki pod nazwą VW Citi Golf, oczywiście z dość dużymi liftingami po drodze. Obecna, ósma generacja VW Golfa jest w sprzedaży od 2019 roku i nie cieszy się już tak wielką popularnością jak poprzednie wcielenia samochodu.
Volkswagen Golf 1. generacji. | Źródło: VW
Osobom zainteresowanym pełną historią modelu gorąco polecam stronę volkswagenag, gdzie świetnie rozpisano najważniejsze nowości w każdej z generacji Golfa.
Firma Volkswagen zapowiedziała, że do 2026 roku w jej ofercie pojawi się aż 10 nowych modeli samochodów elektrycznych. Najtańszy samochód elektryczny w ofercie marki VW, czyli model ID.2, ma kosztować ok. 25 000 euro, co daje w przeliczeniu mniej więcej 117 000 złotych. Przypominam, że VW ID.3 też miał być tani, ale wyszło jak zawsze.
Nie przegap: Deklarowany zasięg elektryków to ściema. Podano prawdziwe dane
Elektryczny Golf najwcześniej w 2028 roku
W pełni zelektryfikowany Volkswagen Golf ma trafić do sprzedaży najwcześniej w 2028 roku. W przeciwieństwie do Volkswagena e-Golfa, będzie stworzony od podstaw jako pojazd zasilany prądem.
Niemiecki producent samochodów chce, aby do 2030 roku aż 80 procent sprzedaży marki stanowiły auta elektryczne. Złośliwi twierdzą, że być może będą, o ile łączny wolumen sprzedaży spadnie przy okazji o 80 procent. Jednocześnie VW prognozuje, że w tym samym czasie w Ameryce Północnej odsetek sprzedawanych przez markę aut elektrycznych wyniesie „tylko” 55 procent.
Źródło: Automobilwoche