Na pierwszy rzut oka całość faktycznie wygląda, jak urządzenie medyczne noszone po kontuzji. System MIT wykorzystuje specjalne elektrody, które wykrywają sygnał oraz są w stanie „czytać nam w myślach”. Całość jest na bieżąco przesyłana do komputera, który używa sieci neuronowych do identyfikacji oraz rozróżniania poszczególnych słów. Możecie zobaczyć, że jest w stanie odpowiedzieć nam na pytanie o godzinę, jest w stanie pokierować nas w niektórych grach oraz pozwala na interakcję z menu wybranej platformy streamingowej. Brzmi to naprawdę kosmicznie, ale działa!
Naukowcy z MIT informują, iż od samego początku chcieli stworzyć sprzęt, który będzie w stanie zwiększyć naszą naturalną inteligencję i połączy ją jednocześnie z w pełni skomputeryzowanym systemem.
Nie wiadomo czy tego typu urządzenie będzie dostępne w sklepach i czy kiedykolwiek stanie się popularne. Na pewno technologia zostanie wykorzystana w innych celach – chociażby do komunikacji z osobami głuchoniemymi.
Na więcej szczegółów będziemy musieli jeszcze poczekać.
Źródło: Engadget