Na naszych oczach tworzy się historia. Właśnie w tej chwili trwa najdłuższy w historii lot samolotu pasażerskiego bez międzylądowania. Samolot Boeing 787-9 Dreamliner należący do linii lotniczych Qantas Airways przemierza trasę z Nowego Jorku w Stanach Zjednoczonych do Sydney w Australii. Przelot planowo potrwać ma ok. 19,5 godziny.
Boeing 787-9 Dreamliner numer lotu QFA7879 wystartował z lotniska JFK w Nowym Jorku o godzinie 3:30 czasu polskiego, dnia 19 października. Do Sydney dotrzeć ma w tym samym dniu o godzinie 22:44 czasu polskiego, oczywiście jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem. Maszyna w tej chwili znajduje się mniej więcej na wysokości Hawajów. Lot możecie śledzić na żywo za pośrednictwem popularnej aplikacji Flight Radar, w tym miejscu.
Boeing 787-9 Dreamliner jest oczywiście samolotem pasażerskim. Na pokładzie dzisiejszego lotu nie znajdują się jednak klienci linii lotniczych, a jej pracownicy oraz sztab ludzi odpowiedzialnych za dokonywanie pomiarów na organizmach odpowiedzialnych za lot pilotów. Personel linii Qantas Airways pełni rolę testowych pasażerów, których sztab medyczny bada pod kątem funkcji życiowych, reakcji ich organizmu na tak długi lot oraz przyjmowane posiłki.
Nie wiadomo jeszcze, czy do oferty linii lotniczych zostaną wprowadzone tak długie loty bez międzylądowania. Dopiero wnikliwa analiza przeprowadzonych badań pozwoli ustalić, czy przebywanie w samolocie przez tak długi czas będzie w pełni bezpieczne dla organizmów i zdrowia pasażerów. Największym z problemów wydaje się być jet lag. Różnica czasu między Nowym Jorkiem i Sydney wynosi aż 15 godzin.
Obecnie najdłuższym obsługiwanym połączeniem przez samoloty pasażerskie bez międzylądowania jest połączenie między Singapurem a Nowym Jorkiem. Lot na trasie o długości 15 344 km trwa 18 godzin i 30 minut. Oferuje go przewoźnik Singapore Airlines.
Poniższa infografika opracowana przez PAP pokazuje najdłuższe obecnie połączenia lotnicze na świecie.
Źródło: PAP
[AKTUALIZACJA]: Udało się!
Źródło: TVN24bis.pl, PAP