Pozyskiwanie Bitcoinów możliwe jest za pomocą różnych urządzeń, jednak każde z nich wyraźnie potrzebuje sporej ilości mocy. W skali całego roku, zużycie energii przez wszystkie sprzęty wykorzystywane do kopania Bitcoinów oscylowało na poziomie… 29,05 TWh. Zapewne mówi Wam to mało, więc przedstawię to inaczej. liczba ta to ilość energii, która bije na głowę zapotrzebowanie 159 różnych państw na całej naszej planecie.
Gdybyśmy zdecydowali się stworzyć kraj, który zajmowałby się tylko i wyłącznie pozyskiwaniem Bitcoinów, to jego zapotrzebowanie na energię znalazłoby się na 61 miejscu, wśród wszystkich państw oraz miejsc na ziemi. Dla porównania, Polska zużywa rocznie około 142 TWh energii.
Wygląda na to, że na przestrzeni czasu te liczby będą już tylko i wyłącznie rosnąć. Zapotrzebowanie na energię do kopania Bitcoinów staje się aż przytłaczające.
Źródło: PowerCompare