Unia Europejska chce własnej konstelacji satelitów. Te firmy chcą ją dla niej zbudować

Anna BorzęckaSkomentuj
Unia Europejska chce własnej konstelacji satelitów. Te firmy chcą ją dla niej zbudować
W listopadzie ubiegłego roku Unia Europejska zapowiedziała plan stworzenia europejskiej sieci satelitów IRIS2, która miałaby stanowić nową, bezpieczną i odporną na zakłócenia globalną infrastrukturę komunikacyjną. Ale kto taką sieć miałby zbudować? W tej kwestii decyzji jeszcze nie podjęto, natomiast Komisja Europejska czeka na oferty potencjalnych wykonawców.

Na zaproszenie KE postanowił odpowiedzieć cały szereg gigantów technologicznych z Europy. Wyzwaniu zdecydowała się sprostać grupa firm z branży kosmicznej i telekomunikacyjnej, która właśnie zawarła w związku z nim partnerstwo.

Giganci odpowiedzieli na wyzwanie

Wspomniana grupa firm powołała „otwarte konsorcjum”, którym zarządzać będą Airbus Defence and Space, Eutelsat, Hispasat, SESThales Alenia Space. Konsorcjum to ma współpracować dodatkowo z takimi przedsiębiorstwami jak Deutsche Telekom, OHB, Orange, Hisdesat, Telespazio i Thales.

Wspólnie firmy wchodzące w skład konsorcjum mają zamiar stworzyć najnowocześniejszą konstelację satelitów telekomunikacyjnych o architekturze wieloorbitowej, która ma współpracować z infrastrukturą naziemną. To jednak nie ich jedyny cel.

Konsorcjum pragnie, aby za sprawą jego działań europejski sektor kosmiczny stał się bardziej innowacyjny i konkurencyjny. Chciałoby ono również wykorzystać swoją pozycję do usług komercyjnych, by zlikwidować na terenach europejskich przepaść cyfrową i zwiększyć globalny zasięg i konkurencyjność Europy jako potęgi kosmicznej i cyfrowej.

Nie lada przedsięwzięcie

Oczywiście, na razie nie wiadomo, czy Komisja Europejska zdecyduje się na to, aby właśnie nowe konsorcjum stworzyło sieć IRIS2. Wątpliwe jest jednak, by ktokolwiek miał przedstawić lepszą ofertę.

Szacuje się, że budowa konstelacji IRIS2 będzie kosztować Unię Europejską 6 miliardów euro, co w przeliczeniu daje jakieś 27 miliardów złotych. Jeśli wszystko pójdzie z planem sieć ta może powstać do 2027 roku, choć brzmi to jak nadto optymistyczne założenie.

Unia Europejska pragnie stworzyć własną konstelację satelitów, by uniknąć zależności od sieci Starlink firmy SpaceX. Dla przypomnienia, także Chiny chcą stworzyć swoją satelitarną konstelację, większą i lepszą niż Starlink, ale zdolną nawet do tego, by realizować misje wymierzone w amerykańską sieć.

Wszystkie wymienione plany to rzecz jasna złe wieści dla astronomów. Już same satelity Starlink, których wystrzelono w kosmos jak dotychczas kilka tysięcy, potrafią zakłócać ich obserwacje. Wyobraźcie sobie jak uciążliwe będą dla nich dziesiątki tysięcy satelitów znajdujące się na orbicie Ziemi.

Źródło: Business Wire, fot. tyt. Business Wire

Udostępnij

Anna BorzęckaSwoją przygodę z dziennikarstwem rozpoczęła w 2015 roku. Na co dzień pisze o nowościach ze świata technologii i nauki, ale jest również autorką felietonów i recenzji. Chętnie testuje możliwości zarówno oprogramowania, jak i sprzętu – od smartfonów, przez laptopy, peryferia komputerowe i urządzenia audio, aż po małe AGD. Jej największymi pasjami są kulinaria oraz gry wideo. Sporą część wolnego czasu spędza w World of Warcraft, a także przyrządzając potrawy z przeróżnych zakątków świata.