Oprócz Stanów Zjednoczonych podobne technologie rozwija między innymi Rosja oraz Korea Południowa.
Pocisk hipersoniczny – jak szybko leci?
Co ciekawe, amerykańska broń ARRW miała moment, w którym utknęła w martwym punkcie. Test został przeprowadzony przez wojskowych z powodzeniem dopiero za trzecim razem. ARRW opracowane przez Siły Powietrzne ma umożliwić USA powstrzymanie stałych celów z dużej odległości. Broń ta ma także rozszerzyć możliwości Sił Powietrznych w zakresie wykonywania precyzyjnych uderzeń, umożliwiając wojskowym reakcję na konfrontację bezpośrednio na lądzie.
Czytaj też: Rosja zrzuca na Ukrainę hipersoniczne pociski Kindżał. Co to za broń?
Siły Powietrzne USA informują, iż ARRW po odłączeniu się od skrzydła samolotu B-52H włączyła swoje płetwy i osiągnęłą prędkość hipersoniczną, przekraczającą prędkość dźwięku prawie pięciokrotnie (Mach 5). To naprawdę duży sukces, ale jeszcze większym będzie przetestowanie pocisku w realnych warunkach bojowych. Siły Powietrzne chcą sprawdzić ARRW w praktyce, a to… na pewno nie będzie tanie.
Czytaj też: Stany Zjednoczone rozwijają system obrony przed bronią naddźwiękową
Oprócz US Air Force, nad swoim pociskiem hipersonicznym pracuje także DARPA. Można więc śmiało założyć, iż Amerykanie faktycznie dojdą do momentu nazywanego jako “klęska urodzaju”.