VR wielkości normalnych okularów? To nowy pomysł NVIDII

Aleksander PiskorzSkomentuj
VR wielkości normalnych okularów? To nowy pomysł NVIDII
Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda połączyli siły wraz z NVIDIĄ, aby stworzyć prototyp okularów VR, które będą w stanie zmieścić się w obudowie klasycznych okularów. Sam projekt wygląda dość dziwnie, ale… najważniejsze, że działa. Od dłuższego czasu firmy technologiczne starają się doprowadzić do miniaturyzacji rozwiązań związanych z wirtualną rzeczywistością.

Rozmiar to bowiem największa przeszkoda w podbiciu rynku komercyjnego.

VR w końcu w rozsądnym rozmiarze?

W pracy badawczej możemy przeczytać dokładnie to, co napisałem dla Was wyżej – iż główną przeszkodą w powszechnej adopcji technologii wirtualnej rzeczywistości wciąż pozostaje nieporęczna forma istniejących wyświetlaczy VR. Do tego wszystkiego można dołożyć także dyskomfort z korzystania z tego typu sprzętów.

Nowy prototyp od NVIDII i naukowców ze Stanforda został nazwany jako “Holographic Glasses” i wyświetla obraz przy wykorzystaniu optyki o grubości zaledwie 2,5 milimetrów. Prototyp wykorzystuje soczewki typu “pancake” o mniejszym profilu i całkiem niezłej rozdzielczości. Ta optyka oferuje pole widzenia o szerokości do 200 stopni. To znaczące ulepszenie względem poprzedniej generacji soczewek typu “pancake”, które potrafiły wyświetlać obraz jedynie w 2D.

NVIDIA ma zamiar cały czas ulepszać swoją technologię do momentu, w którym będzie nadawała się ona do wprowadzenia na rynek komercyjny. Jeśli to się uda, to będziemy mogli skorzystać ze sprzętu do VR, który waży zaledwie 60 gramów. To znacznie mniej niż w przypadku konkurencji – szczególnie bardzo popularnego zestawu Meta Quest 2 ważącego 503 gramy.

Największym ograniczeniem opisywanego projektu pozostaje dopasowanie go do źrenic użytkownika. Naukowcy już teraz kombinują ze specjalnymi sensorami na podczerwień, które miałyby optymalizować wyświetlanie obrazu bezpośrednio w okularach. Wszystko to po to, aby okulary mogły samodzielnie śledzić źrenice na naszej twarzy. Brzmi skomplikowanie.

Na ten moment nie pozostaje nam nic innego, jak tylko czekać na dalszy rozwój tego projektu.

Źródło: NVIDIA / fot. Unsplash.com

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.