To dość zaskakujące, jak wielu ludzi na świecie zadaje sobie te same pytania – niektórzy nie próbują nawet poszukiwać na nie odpowiedzi. W dzieciństwie z pewnością nie raz widzieliście przy przednim kole rowerowym intrygujący srebrny przedmiot, którego fragment przyciśnięty był do opony i obracał się wraz z nią. Być może jeździliście na rowerze weń wyposażonym i zauważyliście, że pedałowanie na nim jest cięższe niż na innym rowerze o tym samym przełożeniu. Ten tajemniczy gadżet to dynamo rowerowe – do czego służy i jak działa?
Do czego służy dynamo rowerowe?
Nawet jeżeli wiecie, że omawiany przedmiot to dynamo rowerowe, zapewne nie wiecie tego, że jego wynalazcą jest Nikola Tesla. Dynamo to tak naprawdę kompaktowa prądnica prądu przemiennego, której zadaniem jest przetwarzanie energii mechanicznej w elektryczną. To właśnie dlatego pedałowanie na rowerze z dynamem jest odczuwalnie cięższe – ruchem koła napędzacie też dodatkowy mechanizm.
Prądnica w rowerze wytwarza prąd elektryczny o mocy kilku watów. W zupełności wystarcza on do zasilania lampki przedniej i tylnej w rowerze. Dynama rowerowe w rowerach prywatnych mocno straciły na znaczeniu na przestrzeni ostatnich dekad z trywialnego powodu. Są zbyteczne, bo oświetlenie rowerowe zasilane jest za pomocą baterii lub jeszcze praktyczniejszych akumulatorów.
Sprawdź też: Apka konkursowa wygenerowała nudesa. Miała generować wymarzone wakacje
Jak działa dynamo?
Dynamo rowerowe składa się z kilku elementów, z czego głównymi jest wirnik (magnes trwały) oraz stojan, gdzie znajduje się uzwojenie otoczone magnetowodem. To właśnie on przełącza kierunek pola magnetycznego przy obrocie magnesu. Siłę elektromotoryczną indukuje zmienne względem uzwojenia pole magnetyczne obwodu elektrycznego, będące źródłem płynięcia prądu elektrycznego, umożliwiające żarówce świecenie.
Klasyczne dynamo rowerowe generuje nie tylko opór, ale też hałas. W dzień można było odsunąć rolkę dynama od koła, dzięki czemu opór i hałas ustawały. Z czasem producenci rowerów zaczęli integrować prądnice w przedniej piaście roweru. To rozwiązanie o znacznie większej sprawności, spotykane dziś na przykład w rowerach miejskich, wynajmowanych na minuty. Jest bezobsługowe.
Jeżeli ktoś chce zbudować sobie retro rower z klasycznym dynamem, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby to zrobić. W sklepach rowerowych do dziś znaleźć można całkiem pokaźny wybór tych urządzeń.
Źródło: mat. własny, zdj. tyt. Canva Pro